Polsat News: Spotkanie liderów PSL i Polski 2050 ws. przyszłości Trzeciej Drogi
W czwartek odbyło się spotkanie liderów Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego ws. wspólnego startu w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Decyzji należy spodziewać się w weekend - dowiedział się Polsat News.
W ostatnich dniach doszło do zgrzytów między PSL a Polską 2050. Różnice między koalicjantami dotyczą wizji poszerzenia Trzeciej Drogi o rolniczą Agrounię.
Za takim rozwiązaniem optują ludowcy, natomiast partia Szymona Hołowni całkowicie odrzuca ten pomysł.
Pojawiły się nawet spekulacje, że jeśli Polska 2050 nie zgodzi się na wyborczy sojusz z Agrounią, to PSL będzie chciało zerwać współpracę z partią Hołowni, co doprowadziłoby do rozpadu Trzej Drogi.
ZOBACZ: Trzecia Droga na rozdrożu. Sondaż: PSL samodzielnie nie wejdzie do Sejmu
Szybko jednak zdementował je poseł PSL Marek Sawicki, który oświadczył, że "związek się wzmocnił, zacieśnił i będą z tego dzieci".
Wybory 2023: Ważą się losy Trzeciej Drogi. Trwa spotkanie ostatniej szansy
Czwartkowe rozmowy ludowców z Polską 2050 odbyły się na ulicy Pięknej w Warszawie w siedzibie PSL. Tam Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Szymon Hołownia dyskutowali o wspólnym starcie w wyborach.
- W ostatnich dniach obserwujemy coraz więcej zgrzytów w ramach Trzeciej Drogi. Polska 2050 formułuje zarzuty wobec PSL o zapraszanie do swojego ugrupowania osób związanych z Porozumieniem Jarosława Gowina - przecież ministrem w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Polska 2050 chce uniknąć, by na listach znalazły się osoby, jak Łukasz Mejza czy Paweł Kukiz, które w 2019 r. dostały się do Sejmu z list PSL, a obecnie głosują razem z PiS - relacjonował z Sejmu reporter Polsat News Bartłomiej Maślankiewicz.
- Nie spodziewamy się dziś ogłoszenia decyzji. Być może o ostatecznych decyzjach dowiemy się w weekend. Według PSL Agrounia ma punkty wspólne z ludowcami, jakim są rolnicy. Według ludowców żadna koalicja na tym etapie nie jest wykluczona - powiedział reporter Polsat News Dawid Styś, który był pod siedzibą ludowców na ulicy Pięknej.
WIDEO: Trwa spotkanie liderów PSL i Polski 2050 ws. przyszłości Trzeciej Drogi
Szymon Hołownia: Będziemy Trzecią Drogą z PSL-em albo bez
Szef Polski 2050 w środę w rozmowie z reporterem Polsat News Marcinem Fijołkiem zdradził kulisy tarć. - Dla dobra projektu Trzeciej Drogi jest absolutnie niedopuszczalne, żeby przyjmować na pokład Agrounię - powiedział Szymon Hołownia i dodał, że nie można popełniać błędów, które w polityce "popełniane były już wielokrotnie".
- Branie na pokład Kukizów, Mejzów kończy się tak, że stają się przystawkami PiS-u i ja dzisiaj nie jestem w stanie powiedzieć, czy tak nie będzie z AgroUnią - tłumaczył i dodał, że "nie zna tego środowiska".
ZOBACZ: Szymon Hołownia: Będziemy Trzecią Drogą z PSL-em albo bez
Przyznał, że kolejne 72 godziny mogą zdecydować o losie sojuszu z Ludowcami. - Spodziewamy się ogłoszenia wyborów w najbliższych dniach i to już będzie ten czas, kiedy pewne rzeczy trzeba powiedzieć jasno - zadeklarował. Zaznaczył, że cały czas toczą się rozmowy z "partnerami z PSL-u".
Szef Polski 2050 zapewnił, że w razie fiaska jego formacja sama będzie realizować projekt Trzeciej Drogi. - Umówiliśmy się na Trzecią Drogę i tą Trzecią Drogą będziemy. Będziemy tą opcją, która proponuje nową politykę, zupełnie nowy sposób myślenia i jest alternatywą dla istniejących opcji - powiedział. - Z PSL-em, albo bez - dodał, dopytany przez Marcina Fijołka.
P. Henning-Kloska o Trzeciej Drodze: Poróżniła nas kwestia AgroUnii
W środę w programie "Graffiti" Paulina Henning-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska2050 stwierdziła, że "my idziemy na wojnę".
- Jak się idzie na front to trzeba znać swoich braci i siostry, żeby nie doprowadzić do tego, że wyjdą z tego Mejzy i Kukizy - powiedziała. Jak dodała, jej ugrupowanie będzie walczyło o Trzecią Drogę, bo Polska 2050 z "umów się wywiązuje".
Dodała, koalicja nie może być "zlepkiem przypadkowych ludzi". - My z PSL na starcie wypracowaliśmy wspólne wartości. Ja nawet nie znam programu ugrupowania jakim jest AgroUnia. Nasze stanowisko w tej sprawie się nie zmieni - zaznaczyła.
ZOBACZ: P. Henning-Kloska o Trzeciej Drodze: Poróżniła nas kwestia AgroUnii
Zapytana przez Marcina Fiołka, czy jedynym punktem spornym jest AgroUnia, Henning-Kloska stwierdziła, że "pomysłów rozszerzenia Trzeciej Drogi było więcej".
- Ciężko nam wyobrazić sobie na naszych listach osoby, które fundamentalnie głosują inaczej w podstawowych kwestiach, tj. "lex Kamilek", KPO czy ustawy Kai Godek.