Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Prokuratura w Pułtusku wszczęła śledztwo

Polska
Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Prokuratura w Pułtusku wszczęła śledztwo
PAP/Leszek Szymański
W poniedziałek w katastrofie zginęło pięć osób, a osiem trafiło do szpitala.

Prokurator Rejonowa w Pułtusku wszczęła śledztwo w sprawie katastrofy lotniczej, do której doszło na lotnisku w Chrcynnie. Prok. Jolanta Świdzińska przekazała, że lot, który zakończył się wypadkiem, był lotem szkoleniowym. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych podała, że do zdarzenia doszło podczas wznoszenia po wykonaniu manewru "touch and go".

Prokurator Rejonowa w Pułtusku Jolanta Świdzińska poinformowała, że we wtorek prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprowadzenia katastrofy lotniczej w związku ze zdarzeniem na lotnisku w Chrcynnie. 

 

W poniedziałek w katastrofie zginęło pięć osób, a osiem trafiło do szpitala.

 

- W toku tego postępowania musimy odpowiedzieć na trzy zasadnicze pytania: czy do tego wypadku doszło w wyniku awarii maszyny, czy był tu czynnik ludzki - błąd pilota ewentualnie, czy warunki atmosferyczne, w szczególności związane z natężeniem wiatru nie miały wpływu na przebieg tego zdarzenia - powiedziała prokurator. 

 

ZOBACZ: Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Nagranie z wypadku

Prokuratura: Zidentyfikowaliśmy wstępnie wszystkie ofiary

Prok. Świdzińska dodała, że oględziny na miejscu zdarzenia prowadzone były do godziny około czwartej nad ranem, dziś zostały wznowione około godz. 11. Prowadzą je dwaj prokuratorzy oraz członkowie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. - Wykorzystujemy przy tym skaner laserowy, żeby zabezpieczyć dokładnie wszystkie ślady na miejscu zdarzenia - wyjaśniła. 

 

ZOBACZ: "Osobiście nie do końca wierzę w tę pogodę". Ekspert o możliwych przyczynach katastrofy w Chrcynnie

 

- W sposób pewny mamy zidentyfikowane dwie ofiary wypadku, a wstępnie również pozostałe. Wszystkie są obywatelami polskimi, podobnie jak wszystkie osoby, które zostały przetransportowane do szpitali - przekazała prok. Świdzińska. 

 

Dodała, że jedną z ofiar jest pilot maszyny, pozostałe ofiary to osoby, które przebywały w pobliżu hangaru. Z informacji, które przekazał wcześniej rzecznik LOT-u, Krzysztof Moczulski, w katastrofie zginął pilot, który latał samolotami rejsowymi Polskich Linii Lotniczych LOT.

 

Prokuratura: Na pokładzie był instruktor i dwóch kursantów

Prok. Świdzińska dodała, że wrak we wtorek zostanie wyjęty z hangaru i zabezpieczony do dalszych badań. 

 

WIDEO: Katastrofa samolotu w Chrcynnie. Trudne zadanie przed prokuraturą

 

 

Wiadomo, że lot, który zakończył się katastrofą był lotem szkoleniowym. - Na pokładzie tego statku powietrznego znajdowało się trzech pilotów. Jeden instruktor oraz dwóch pilotów kursantów - wyjaśniła prokurator.

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych: Do wypadku doszło po manewrze "touch and go"

"PKBWL podjęła badanie wypadku z udziałem samolotu Cessna 208 B, do którego doszło 17 lipca w godzinach wieczornych na lądowisku Chrcynno. Podczas wznoszenia po wykonaniu manewru "touch and go" samolot zderzył się z budynkiem aeroklubu, w którym przebywały inne osoby" - poinformowano we wtorek na stronie PKBWL.

 

"Touch and go" to manewr, który polega na dotknięciu pasa startowego przez koła maszyny, a następnie natychmiastowym poderwaniu jej do lotu.

pgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie