Uratowała życie dziecku. Sekundy później zawalił się sufit

Świat

Dosłownie sekundy dzieliły dziecko od tragicznej śmierci. Matka w ostatniej chwili chwyciła za chodzik, w którym stał chłopiec. Następnie w pomieszczeniu zawalił się sufit.

Zdjęcie przedstawia dwa panele. Lewy panel pokazuje kobietę trzymającą dziecko w pokoju, obok stoją inne dzieci i motocykl. Prawy panel pokazuje miejsce zdarzenia po zawaleniu się sufitu, z widocznym zniszczonym wyposażeniem.
Kadr z Youtube.com/@nypost
Chłopiec cudem uniknął śmierci

Sytuacja nagrana przez kamerę monitoringu wydarzyła się w Phnom Penh, stolicy Kambodży. Widzimy na niej Pip Srey, która opiekuje się czwórką potomstwa.

 

W pewnym momencie słychać dziwny dźwięk, a dzieci wraz z kobietą zaczynają uciekać. Jedno z nich pozostaje samo na środku pokoju.

 

Na szczęście Pip szybko zorientowała się i chwyciła za chodzik, w którym stał chłopiec. Kilka sekund później widzimy, jak w budynku zawala się sufit.

 

 

- Umarłby, gdyby spadł na niego. Instynktownie uciekłam, gdy zobaczyłam, że to się dzieje. Coś kazało mi się rozejrzeć. Zobaczyłam go tam, po prostu podbiegłam i złapałam - wspominała kobieta.

 

ZOBACZ: Austria. Nie żyje dwóch Polaków. Mężczyźni wypadli z balkonu

 

Z informacji lokalnych mediów wynika, że ekipa remontująca budynek odnalazła poważne wady w jego konstrukcji. Dodatkowo na zawalenie wpłynęły także niedawne, ulewne deszcze, które nawiedziły region i uszkodziły dach.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

mjo/ac / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie