Włoszakowice. Matka i córka poszły na spacer. Uderzyło w nie koło od ciężarówki

Polska
Włoszakowice. Matka i córka poszły na spacer. Uderzyło w nie koło od ciężarówki
Polsat News/Policja Wielkopolska
Koło oderwało się od samochodu ciężarowego

Z samochodu ciężarowego odpadło koło i z impetem potoczyło się na chodnik, którym szły kobieta z dzieckiem. Poszkodowane zostały przetransportowane śmigłowcem LPR do szpitala. Szczęśliwie ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Przyczyny zdarzenia bada policja, która powątpiewa w wyjaśnienia kierowcy.

Do wypadku doszło w miejscowości Włoszakowice na ul. Kurpińskiego. Po uderzeniu koła w spacerowiczki zarówno 38-letnia kobieta, jak i jej dziewięcioletnia córka zostały przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do najbliższego szpitala.

"Uderzenie przyjęła na siebie matka"

- Większość siły uderzenia przyjęła na siebie matka. Tuż po wypadku skarżyła się głównie na bóle nogi, jednak koło od ciągnika siodłowego to na tyle duży przedmiot, że ratownicy chcieli sprawdzić, czy nie doszło do obrażeń wewnętrznych - relacjonował reporter Polsat News.

 

ZOBACZ: Terespol. Wypadek autobusu z Białorusi. Niemal 30 poszkodowanych


Według ratowników koło szczęśliwie ominęło dziewięciolatkę, ale ona również trafiła na badania. Życiu obu poszkodowanych najpewniej nie zagraża niebezpieczeństwo.

Przyczyna pozostaje na razie tajemnicą

Dlaczego koło oderwało się od ciągnika siodłowego? Tego na razie jeszcze nie wiadomo. Kierowca twierdzi, że nie było konkretnego powodu, wykluczył więc usterkę techniczną, na którą miałby wpływ. Stwierdził, iż koło po prostu się oderwało.

 

WIDEO: Wypadek we Włoszakowicach. Koło uderzyło w matkę z córką

 


Policja uznaje jednak, że nie ma możliwości, żeby poprawnie zabezpieczone dziesięcioma śrubami koło "po prostu się oderwało". - Tutaj pojawiają się wątpliwości w sprawie odpowiedzialności kierowcy. To zagadnienie jest teraz przez policję badane - relacjonował reporter.


Ciągnik przewoził żwir, jednak był dostosowany do tego typu ciężarów. Z osią było wszystko w porządku, dlatego tym bardziej prawdopodobne może być, że do odpowiedzialności zostanie pociągnięty szofer.

nb/wka / Polsat News / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie