Wielka Brytania. Znany prezenter BBC miał płacić nastolatce lub nastolatkowi za zdjęcia erotyczne

Świat
Wielka Brytania. Znany prezenter BBC miał płacić nastolatce lub nastolatkowi za zdjęcia erotyczne
PAP/EPA/ANDY RAIN
Siedziba telewizji BBC w Londynie

Jeden z najbardziej znanych prezenterów brytyjskiej, publicznej stacji BBC miał przez trzy lata kupować od nastolatki lub nastolatka zdjęcia natury erotycznej. W tym czasie zapłacił tej osobie 35 tys. funtów. Informacje o tej sprawie przekazała mediom matka ofiary.

Sprawę nagłośnił "The Sun". Z opublikowanych informacji wynika, że wszystko zaczęło się w 2020 roku. Osoba, której prezenter płacił za zdjęcia, miała wtedy 17 lat. Z relacji matki ofiary wynika, że ta miała wydawać zdobyte pieniądze na narkotyki

 

"Jeśli tak dalej pójdzie, moje dziecko skończy martwe" - miała powiedzieć kobieta, która znalazła w telefonie pociechy m.in. zdjęcia reportera. 

 

Rodzina zwróciła się do "The Sun" w nadziei, że nagłośnienie przez media tej historii doprowadzi do jej zakończenia. 

 

Media nie wymieniają nazwiska prezentera. 

BBC bada sprawę BBC

Stacja nie tylko wydała oświadczenie w tej sprawie, ale prowadzi też relację na żywo na swoim portalu. 

 

"Przy takich historiach dziennikarze BBC News traktują BBC w taki sam sposób, jak każdą inną organizację, o której informuje serwis. Podobnie jak w przypadku każdej innej instytucji, BBC News musi zwrócić się do kierownictwa BBC w celu uzyskania odpowiedzi, a także skontaktować z biurem prasowym BBC, by uzyskać oficjalne oświadczenia" - podają dziennikarze.

 

ZOBACZ: Mężczyzna wysyłał nagie zdjęcia nieletniej przez internet. Został namierzony przez łowców pedofilów

 

Dyrektor generalny BBC Tim Davie we wtorek podczas konferencji prasowej ma odpowiedzieć na pytania dziennikarzy, bo "stacja traktuje doniesienia medialne w tej sprawie niesamowicie poważnie". 

"BBC traktuje wszelkie zarzuty poważnie"

"BBC traktuje wszelkie zarzuty poważnie i mamy solidne wewnętrzne procedury, aby proaktywnie radzić sobie z takimi zarzutami. Jest to złożony i szybko zmieniający się zestaw okoliczności, a BBC pracuje tak szybko, jak to możliwe, aby ustalić fakty w celu właściwego poinformowania o odpowiednich dalszych krokach. Ważne jest, aby sprawy te były traktowane uczciwie i ostrożnie" - napisała stacja w wydanym w niedzielę po południu oświadczeniu.

 

ZOBACZ: Ruszył proces odwoławczy Krystiana W. oskarżonego o gwałt na nieletniej

 

"BBC po raz pierwszy dowiedziało się o skardze w maju. W czwartek przedstawiono nam nowe zarzuty o innym charakterze i oprócz naszych własnych dochodzeń skontaktowaliśmy się również z władzami zewnętrznymi, zgodnie z naszymi protokołami. Możemy również potwierdzić, że pracownik płci męskiej został zawieszony" - dodano.

nb/ap/ac / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie