Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki w programie "Gość Wydarzeń"

Polska

- Odkąd mamy mur jest o wiele spokojniej. Z punktu widzenia mieszkańców to była bardzo dobra decyzja. Wiele słyszymy, że czują się teraz bezpiecznie - powiedział w Polsat News o zaporze na granicy z Białorusią marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Samorządowiec zdradził również pewien zaskakujący fakt ze swojego życia. Okazuje się, że zanim został politykiem, był... tancerzem.

Dwóch mężczyzn podczas programu telewizyjnego na żywo. Po lewej stronie siedzi mężczyzna w okularach i białej koszuli, po prawej mężczyzna w garniturze i krawacie.
Polsat News
Artur Kosicki

W piątek 23 czerwca w Białymstoku odbędzie się siódma edycja kultowego "Disco Pod Gwiazdami". Topowe gwiazdy zagraniczne i polskie, hity muzyki dyskotekowej, a wszystko to na żywo w Polsacie.

 

- Kiedyś tańczyłem, kręciłem się na głowie, ale dzisiaj to już nie ta forma, bo to wymaga dużej sprawności fizycznej - zdradził na antenie Polsat News marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.

 

- Była taka grupa Fair Play Crew, którą miałem okazje zakładać. Moja przygoda z tańcem trwała przez siedem lat, ale to było dawno temu - wyjaśnił.

"Line-up jest bardzo szeroki"

Mówiąc o samym koncercie samorządowiec stwierdził, że ma nadzieję, że "będzie tak jak w 2019 roku, kiedy mieliśmy tu około 50 tys. ludzi".

 

Jak dodał, liczy też na to, że mieszkańcy województwa będą się dobrze bawić. - Ale będziemy też chętnie gościć osoby z całego kraju - podkreślił.

 

WIDEO: Artur Kosicki w "Gościu Wydarzeń"

 

 

Zapytany o to, na jakich artystów "Disco pod Gwiazdami" czeka dzisiaj najbardziej, odpowiedział, że "on osobiście na Modern Talking". - To zespół mojej młodości. Pewien sentyment jest, chociaż to już nie te lata - żartował. 

 

- Wśród mieszkańców duże zainteresowanie jest między innymi Dodą, ale także innymi wykonawcami. To świadczy o tym, że ten line-up jest bardzo szeroki i na pewno trafi dla każdego - powiedział.

Wzrasta pozycja Podlasia

Pozycja Podlasia mocno wzrosła w najnowszym raporcie GUS-u o budżecie domowym. Podlasie, które do tej pory było zaliczane do biedniejszych województw wschodnich, wyprzedza teraz te zachodnie. - Z czego to wynika? - dopytywał prowadzący.


- To wynika z tego, że realizujemy zasadę zrównoważonego rozwoju i wspólnie z rządem możemy realizować zapowiedzi i rozwijać mniejsze miejscowości. Dlatego te wskaźniki tak wyglądają - odpowiedział Kosicki. Zauważył, że również PKB na mieszkańca jest najwyższe w Polsce wschodniej.

 

- Mieszkańcy naszego województwa cenią sobie wiarygodność. Jeżeli obiecujemy coś, te słowa są dotrzymywane. Bardzo się cieszę, że mogę reprezentować taki zarząd - mówił polityk.

Mur na granicy polsko-białoruskiej 

W programie poruszono również temat zapory na granicy z Białorusią. - Odkąd mamy mur jest o wiele spokojniej. Z punktu widzenia mieszkańców to była bardzo dobra decyzja. Wiele słyszymy, że czują się teraz bezpiecznie - mówił samorządowiec.

 

Dodał, że prób sforsowania muru jest wciąż dużo. - Kilkadziesiąt osób dziennie próbuje przekroczyć zaporę. Służby działają sprawnie, więc nie mamy się czego obawiać - podkreślił. 

 

- Jeżeli nie będzie muru, żołnierzy czy funkcjonariuszy Straży Granicznej to nikt nie będzie chciał tu przyjeżdżać. A po pandemii jest wiele do nadrobienia jeśli chodzi choćby o turystykę - przekonywał polityk.

 

Zaznaczył, że w trakcie budowy tej fizycznej zapory zostały zniszczone drogi i pola uprawne, ale to wszystko powoli jest naprawiane. - Wojsko naprawiło drogi nieutwardzone, teraz poprawiamy infrastrukturę utwardzoną, były odszkodowania, rekompensaty. Odmrażamy województwo podlaskie - wymieniał.

Granica z Białorusią. "Inwestorzy myślą, że mamy obok wojnę"

- W zeszłym roku mieliśmy kongres gospodarczy. Partnerzy z Wietnamu, Korei czy Japonii postrzegają województwo podlaskie tak, że mamy zaraz obok wojnę. Odmrażanie tych terenów powoduje, że inwestorzy zaczynają dopytywać o nasz region - stwierdził Kosicki.


Stwierdził, że jego zarząd nie chce już tylko "doganiać" województw zachodnich, ale chce je "wyprzedzać" za pomocą między innymi turystyki czy wysokiego wskaźnika firm inwestycyjnych. - Mamy też trzy silne uczelnie. To są uczelnie, na których studenci osiągają bardzo dobre wyniki w wielu konkursach naukowych - mówił.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" możesz zobaczyć TUTAJ.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

jk/nb / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie