Nowy Targ. Traktory z Wielkiej Brytanii i Andory znalezione u pasera. 38-latek zatrzymany

Polska
Nowy Targ. Traktory z Wielkiej Brytanii i Andory znalezione u pasera. 38-latek zatrzymany
KPP Nowy Targ
Skradzione maszyny wyceniono na 1,5 miliona złotych

Policja znalazła w kryjówce na Podhalu skradzione w Andorze i Wielkiej Brytanii maszyny rolnicze. Odkryto także zrabowane elementy z instalacji fotowoltaicznych. W związku ze sprawą zatrzymano 38-letniego mężczyznę. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu odkryli skradzione na terenie Andory i Wielkiej Brytanii ciągniki rolnicze. Znaleziono także falowniki do instalacji fotowoltaicznych. S

 

- We wtorek policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z nowotarskiej komendy weryfikując informacje operacyjne, przeszukali posesję na terenie gminy Szaflary - powiedział rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń. - W naczepie ujawniono ciągnik rolniczy marki Claas pochodzący z kradzieży na terenie Andory - dodał.

W sprawie kradzieży zatrzymano 38-letniego mężczyznę

Jak przekazał rzecznik, podczas przeszukania magazynu odnaleziono i zabezpieczono pięć ciągników rolniczych marki John Deere skradzionych na terenie Andory i Wielkiej Brytanii oraz 76 sztuk falowników do instalacji fotowoltaicznych pochodzących z rabunku transportu zamówienia z Holandii do Czech.


- Tego samego dnia zatrzymano 38-letniego mężczyznę z powiatu nowotarskiego, który dysponował skradzionym mieniem. Został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, gdzie usłyszał zarzut paserstwa mienia znacznej wartości - poinformował Sebastian Gleń.

Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia

Prokurator wobec podejrzanego zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 30 000 zł, policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju. Zatrzymanemu, za popełnione przestępstwo, grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

 

ZOBACZ: Nowy Targ. W szpitalu zmarła kobieta w piątym miesiącu ciąży. Sprawą zajęła się prokuratura


- Skradzione mienie o wartości 1,5 miliona zł zostało zabezpieczone i wróci do prawowitych właścicieli - przekazał rzecznik. - Służby udzielają pomocy organom ścigania z  państw, gdzie doszło do kradzieży. Trwają międzynarodowe ustalenia dotyczące ustalenia kręgu osób związanych z kradzieżami - podsumował.

mbl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie