Wielka Brytania. Pasażer samolotu aresztowany za palenie podczas lotu
![Wielka Brytania. Pasażer samolotu aresztowany za palenie podczas lotu](https://www.polsatnews.pl/image/maxi/1659969.jpg)
Pasażer samolotu lecącego do Wielkiej Brytanii postanowił zapalić papierosa na pokładzie maszyny. Mężczyzna szybko pożałował swojego czynu, ponieważ po wylądowaniu na lotnisku, został wyprowadzony z samolotu przez policję.
Wszyscy podróżującymi samolotami doskonale wiedzą, że palenie papierosów na pokładzie maszyny jest zabronione. Zapomniał o tym najwyraźniej jeden z pasażerów lotu z Palmy na Majorce do Manchesteru w Wielkiej Brytanii.
Mężczyzna lecący liniami Ryanair postanowił umilić sobie podróż i podczas lotu palił papierosa w toalecie. Pech chciał, że został nakryty przez załogę samolotu.
Stewardesa poczuła dym
- Poszedł do toalety zapalić zaledwie 20 minut po starcie. Jedna ze stewardes poczuła dym wydobywający się z toalety. Zebrali wszystkie jego dane i poinformowali o zdarzeniu wszystkich w samolocie - powiedział mediom jeden z pasażerów.
ZOBACZ: Głośno o Lotnisku Chopina. Służby zarekwirowały dziecku zabawkę
Jak dodał, zachowaniem mężczyzny oburzeni byli inni pasażerowie. - W samolocie było trochę niezadowolonych osób. Ja byłem z dwiema córkami, które mają siedem i dziesięć lat. Były nieźle przestraszone - podkreślił.
O wybryku turysty poinformowano również obsługę lotniska docelowego, która powiadomiła policję.
Po wylądowaniu na pokład maszyny weszli dwaj policjanci, którzy wyprowadzili palacza i zabrali go do radiowozu.
- Jeśli chcesz zapalić papierosa i narazić życie 180 osób na ryzyko, to powinieneś zostać tak potraktowany - skomentował świadek zdarzenia.
ZOBACZ: Załoga nie pozwoliła pasażerowi z Wielkiej Brytanii skorzystać z toalety. Pożałowała tej decyzji
Incydent został potwierdzony przez rzecznika linii lotniczej. "Załoga lotu z Palmy do Manchesteru (30 maja) wezwała policję po tym, jak na pokładzie znaleziono pasażera palącego papierosa. Mężczyzna został usunięty z samolotu przez funkcjonariuszy po wylądowaniu na lotnisku w Manchesterze. Sprawą zajmuje się lokalna policja" - przekazał rzecznik Ryanair'a w oświadczeniu.
Czytaj więcej