Ołeksij Daniłow o kontrofensywie Ukrainy: Może rozpocząć się jutro, pojutrze lub za tydzień

Świat
Ołeksij Daniłow o kontrofensywie Ukrainy: Może rozpocząć się jutro, pojutrze lub za tydzień
PAP/EPA/OLEG PETRASYUK/AP/Efrem Lukatsky
Ołeksij Daniłow nie podał daty, kiedy dojdzie do pełnej kontrofensywy

- Kijów jest gotowy do rozpoczęcia kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim - powiedział Ołeksij Daniłow. Polityk wskazał, że atak mający na celu odbicie zajętych terenów, może rozpocząć się "jutro lub za tydzień". - Nie mamy prawa popełnić błędu, to historyczna chwila - przekazał. Z kolei dowódca ukraińskiej armii Walerij Załużny opublikował nagranie zagrzewające ukraińskich żołnierzy do walki.

- Ukraina jest gotowa do rozpoczęcia długo oczekiwanej kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim - powiedział w wywiadzie z BBC Ołeksij Daniłow

 

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy nie podał konkretnej daty, ale stwierdził, że atak mający na celu odbicie terytorium z rąk sił okupacyjnych prezydenta Władimira Putina może rozpocząć się w każdym momencie.

Kontrofensywa Ukrainy. Daniłow: To historyczna szansa

Daniłow przekazał, że rząd Ukrainy "nie ma prawa popełnić błędu" w sprawie decyzji o kontrofensywie, ponieważ jest to "historyczna okazja", której "nie możemy stracić".

 

- Siły zbrojne rozpoczną atak, gdy dowódcy uznają, że to odpowiedni moment, by osiągnąć najlepszy wynik - przekazał. - Zawsze jesteśmy gotowi. Tak samo jak byliśmy gotowi do obrony naszego kraju w każdej chwili - podkreślił polityk.

 

- Byłoby dziwne, gdybym miał podać datę rozpoczęcia tego lub tych wydarzeń. Przed naszym krajem stoi bardzo ważne zadanie - wyjaśnił Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy.

Daniłow: Nie mamy wolnych dni podczas tej wojny

Daniłow odrzucił sugestie, że kontrofensywa już się rozpoczęła, mówiąc, że "niszczenie rosyjskich centrów kontroli i rosyjskiego sprzętu wojskowego" było zadaniem ukraińskich sił zbrojnych od 24 lutego ubiegłego roku - od dnia, w którym Rosja rozpoczęła inwazję.

 

- Nie mamy wolnych chwil podczas tej wojny - powiedział.

 

Polityk bronił także decyzji ukraińskiej armii, by walczyć w Bachmucie przez tyle miesięcy.

 

ZOBACZ: Rosjanie podszywają się pod marszałka woj. podkarpackiego. Piszą o zamykaniu granicy

 

- Bachmut to nasza ziemia, nasze terytorium i musieliśmy tam się bić - powiedział. - Jeśli zaczniemy opuszczać każdą miejscowość, może to doprowadzić nas do naszej zachodniej granicy - ostrzegł Daniłow.

 

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy powiedział również, że jest "absolutnie spokojny" o to, że Rosja zacznie rozmieszczać broń jądrową na Białorusi. - Dla nas to nie jest jakaś nowość - wyjaśnił.

Wywiad został przerwany przez telefon od prezydenta Zełenskiego, który wezwał Daniłowa na spotkanie.

 

Jak przekazał BBC, Ukraina od miesięcy ustala harmonogram kontrofensywy. Planuje atak tak, aby mieć jak najwięcej czasu na szkolenie wojsk i otrzymanie sprzętu wojskowego od zachodnich sojuszników.

Kontrofensywa Ukrainy. "Czas odzyskać to, co nasze"

Walerij Załużny, który jest głównodowodzącym ukraińskiej armii, opublikował na telegramie nagranie zagrzewające ukraińskich żołnierzy do walki o wyzwolenie okupowany terytoriów.

 

Wideo podpisano "Czas odzyskać to, co nasze". Na filmie słychać słowa modlitwy o pokonanie wrogów Ukrainy.

 

"Ukraino, ojczyzno moja, Panie nasz/ błogosław naszej decydującej ofensywie/ naszej świętej zemście, naszemu świętemu zwycięstwu" - recytują żołnierze.

 

mbl / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie