Gosek-Popiołek w "Graffiti" o TK: Instytucja działająca na polecenie lub wbrew PiS

Polska
Gosek-Popiołek w "Graffiti" o TK: Instytucja działająca na polecenie lub wbrew PiS
Polsat News
Daria Gosek-Popiołek w "Graffiti"

- Ta instytucja stała się grupą osób działającą na polecenie lub wbrew poleceniem PiS - powiedziała w "Graffiti" posłanka partii Lewica Razem Daria Gosek-Popiołek o sporze w Trybunale Konstytucyjnym. Zauważyła, że pomysł PiS o zmniejszeniu liczby sędziów do pełnego składu "jest związany z ich buntem".

"Czego Daria Gosek-Popiołek życzy kobietom z okazji Dnia Matki?" - zapytał na początku "Graffiti" prowadzący Marcin Fijołek.

 

- Mam nadzieję, że w październiku wygrają kobiety. Czyli będą miały wpływ na polityki publiczne, dostrzeżenie problemów kobiet na rynku pracy, związane z utrzymaniem rodziny. (...) Mam nadzieję, że to w końcu wyjdzie na pierwszy plan - powiedziała posłanka Lewicy, która odniosła się także do słów Barbara Bartuś z PiS o tym, że "in vitro to produkcja człowieka".

 

ZOBACZ: "Produkcja człowieka". Posłanka PiS Barbara Bartuś o in vitro

 

- To są słowa skandaliczne, wyliczone na stygmatyzację rodzin, par, które dzieci posiadać nie mogą, a z tych metod muszą skorzystać - stwierdziła posłanka.

 

Ponadto Gosek-Popiołek wskazała, że obecnie "rodzi się mało dzieci".

 

- Ja, zanim dojrzałam do decyzji o posiadaniu dziecka, musiałam mieć poczucie podstawowej stabilizacji: umowy o pracę, mieszkania, pewności, że nie zostanę wyrzucona. Dziś takiej gwarancji wiele kobiet nie ma - powiedziała posłanka. 

Gosek-Popiołek o TK: Instytucja działająca na polecenie lub wbrew PiS

Komisja sprawiedliwości zarekomendowała we wtorek przyjęcie projektu posłów PiS, który przewiduje zmniejszenie liczby sędziów potrzebnych do pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego.

 

ZOBACZ: Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich. Senat zdecydował

 

- To jest jedyny pomysł PiS związany z buntem sędziów i nieporozumieniami, które w TK funkcjonują. Ta instytucja stała się grupą osób działającą na polecenie lub wbrew poleceniem PiS - powiedziała polityczka. 

"Jest ona niekonstytucyjna". Gosek-Popiołek o komisji ws. rosyjskich wpływów

W środę sejmowa Komisja administracji i spraw wewnętrznych przychyliła się do uchwały Senatu o odrzuceniu w całości ustawy o powstaniu tzw. komisji ds. rosyjskich wpływów. Podczas senackiej debaty wskazywano na liczne naruszenia Konstytucji, które - według większości senatorów - pociąga za sobą ustawa o tej komisji. 

 

WIDEO: Daria Gosek-Popiołek o "Graffiti"

 

 

- Jest ona zupełnie niekonstytucyjna, nie ma żadne ścieżki odwoławczej. Jest to ustawa ratunkowa dla PiS, oni potrzebują wskazywać jakiś winnych, rzeczy, które być może nie miały miejsca, ale nie ma to nic wspólnego z tym, jak kształtowały się relacje polsko-rosyjskie, jakie funkcjonowały grupy lobbingowe - stwierdziła posłanka. 

"Partiom, które nie są PiS i PO, na pewno trudniej na scenie politycznej"

Gosek-Popiołek, mówiąc o jesienny wyborach, stwierdziła, że "jest potrzeba zmiany". 

 

- Jest zmęczeniem tym nieustającym klinczem i poczucie, że stoimy w miejscu, te same twarze w polityce. (...) Głosowanie na PO jest opłacalne, żeby była pierwszą najważniejszą siłą w parlamencie, ale mamy również wyborców progresywnych, lewicowych, a nie tylko liberalnych - podsumowała posłanka. 

 

Poprzednie odcinki "Graffiti" można zobaczyć tutaj.

kg / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie