USA: Krowa pędziła po autostradzie. Ścigał ją kowboj

Świat
USA: Krowa pędziła po autostradzie. Ścigał ją kowboj
Michigan State Police
Nietypowa akcja na autostradzie. Za krową ruszyli kowboje na koniach

Z farmy w stanie Michigan uciekła krowa. O pomoc w jej złapaniu zostali poproszeni policjanci. Zwierzęciu udało się jednak dostać na autostradę. W pościg za krową ruszyli więc kowboje, którzy próbowali złapać ją na lasso. Do sieci trafiło nagranie z nietypowej akcji.

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, kiedy funkcjonariusze policji stanowej zostali poproszeni o kontrolę ruchu wzdłuż autostrady międzystanowej I-75 w stanie Michigan. Zgłoszenie dotyczyło uciekającej krowy, która wbiegła na ruchliwą drogę - poinformował "The Detroit News"


"Funkcjonariusze pozostali w gotowości, aby w razie potrzeby zatrzymać ruch na autostradzie" - powiadomiła policja z Michigan.

Krnąbrna krowa na autostradzie. W pościg ruszyli kowboje

Kowboje na koniach i quadach próbowali schwytać uciekającą krowę, ale ich próby zakończyły się niepowodzeniem. "Krowa zdołała przechytrzyć swoich tropicieli i wbiegła na autostradę, gdzie kowboje ścigali ją na koniach, próbując schwytać na lasso. Wówczas, dla bezpieczeństwa, policjanci zamknęli część drogi" - opisywali sytuację mundurowi.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Bawoły wodne zniszczyły im basen. Po miesiącach batalii dostali odszkodowanie

 

Na filmie zarejestrowanym przez kamerę samochodową jednego z radiowozów, widać kierowcę quada i kowboja próbujących schwytać krowę jeszcze na poboczu prawego pasa. Zwierzę jednak szybko wbiega na autostradę, gdzie pędzą samochody. Kowboj na koniu i z lassem w ręku rusza w pościg za zwierzęciem. Ta jednak mu umyka. Jak widać na końcu nagrania, krowie udało się przeskoczyć barierkę oddzielającą jezdnie.

 

W końcu krnąbrne zwierzę zostało schwytane i przetransportowane z powrotem na farmę. Funkcjonariusze ponownie otworzyli autostradę i wszystko szybko wróciło do normy. "Krowa nie została oskarżona i wróciła na pastwisko z historią do opowiedzenia pozostałym w stadzie" - zażartowali amerykańscy policjanci.

 

W kwietniu uciekł byk. Władze zezwoliły na jego odstrzelenie

To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie w Michigan. W zeszłym tygodniu widziano inną krowę błąkającą się po nieogrodzonej, prywatnej posesji w pobliżu autostrady I-75. Zwierzę zbliżyło się do drogi na tyle, że bez problemu widzieli je jadący autostradą kierowcy. Jak zauważa "The Detroit News", do zdarzenia doszło około 3 km od miejsca, gdzie w niedzielę schwytano uciekinierkę z policyjnego nagrania. 

 

ZOBACZ: USA: Mężczyzna pomagał kaczkom przejść przez ulicę. Zginął pod kołami samochodu

 

Z kolei w kwietniu błąkający się po ulicach miasta Grosse Ile Township byk został zabity przez lokalną policję. Wówczas przez siedem godzin sześciu policjantów, dwóch urzędników kontroli zwierząt, weterynarz, kilku strażaków i mieszkańcy próbowali powstrzymać zwierzę. Jedna z osób biorących udział w akcji została lekko ranna.

 

- Byk, który wykazywał nieprzewidywalne zachowania, stanowił zagrożenie dla ludzi, kierowców i innych zwierząt - mówili wówczas przedstawiciele władz miasta. Właściciel zezwolił na odstrzelenie zwierzęcia, ale posunięcie władz rozgniewało niektórych mieszkańców.

msm/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie