Błaszczak przekazał prezydentowi raport ws. obiektu pod Bydgoszczą. Pięć zarzutów wobec generała

Polska
Błaszczak przekazał prezydentowi raport ws. obiektu pod Bydgoszczą. Pięć zarzutów wobec generała
PAP/Tomasz Gzell
MON opublikował listę "zaniedbań" dowódcy operacyjnego

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że Mariusz Błaszczak przekazał prezydentowi i premierowi raport ws. obiektu, który spadł w grudniu pod Bydgoszczą. W dokumencie sformułowano pięć zarzutów wobec generała Piotrowskiego.

Według MON wnioski raportu "wyraźnie wskazują na zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych", generała Tomasza Piotrowskiego.

 

Wymieniono następujące zarzuty wobec generała:

 

  • zignorował sygnały Centrum Operacji Powietrznych - Dowództwa Komponentu Powietrznego o obecności niezidentyfikowanego obiektu w przestrzeni powietrznej Polski,
  • nie poinformował o sytuacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, służb specjalnych, Żandarmerii Wojskowej i innych przewidzianych w procedurach służb,
  • poinformował Szefa Sztabu Generalnego WP oraz Ministra Obrony Narodowej w sprawozdaniu operacyjnym, że w dniu 16 grudnia 2022 r. nie odnotowano naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej RP,
  • nie podjął skutecznych działań mających na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia oraz ustalenie miejsca upadku niezidentyfikowanego obiektu powietrznego,
  • nie uruchomił dyżurnych sił i środków z Wojsk Obrony Terytorialnej, co należy do jego kompetencji i nie wymaga zgody Ministra Obrony Narodowej.  

Ministerstwo zaznacza też, że generał miał nie meldować o upadku obiektu pod Bydgoszczą, podczas cyklicznych odpraw po 16 grudnia, kiedy doszło do zdarzenia.

 

 

"Wnioski z Raportu są zbieżne z wynikami przekazanej niedawno Ministrowi Obrony Narodowej, kontroli Najwyższej Izby Kontroli, która wykazała zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych w obszarze organizowania i funkcjonowania systemu obrony powietrznej kraju" - wskazuje ministerstwo w komunikacie.

Komunikat BBN. "Prezydentowi nie przedstawiono wniosku"

Wcześniej Biuro Bezpieczeństwa Narodowego informowało, że szef BBN Jacek Siewiera otrzymał informację o obiekcie, który może być rosyjską rakietą, 26 kwietnia. Wiadomość przekazał mu Mariusz Błaszczak.

 

ZOBACZ: Rakieta pod Bydgoszczą. Jest komunikat Biura Bezpieczeństwa Narodowego

 

"Prezydent, Zwierzchnik Sił Zbrojnych został o tym fakcie poinformowany niezwłocznie - ok. godz. 20.30 (godz. 2.30 czasu lokalnego w Mongolii, gdzie Prezydent przebywał z wizytą), w bezpośredniej rozmowie przy użyciu łączności specjalnej. Uprzednio informacja została poddana weryfikacji w jednej ze służb specjalnych" - zaznaczono w komunikacie.

 

Według oświadczenia BBN, "informacje, w posiadaniu których jest aktualnie prezydent, nie uzasadniają podjęcia decyzji personalnych dotyczących najwyższej kadry dowódczej Wojska Polskiego, a ponadto prezydentowi nie przedstawiono żadnego wniosku w tej sprawie".

jk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie