USA. Miał dość dziury w jezdni. Arnold Schwarzenegger wziął sprawy w swoje ręce

Świat
USA. Miał dość dziury w jezdni. Arnold Schwarzenegger wziął sprawy w swoje ręce
Twitter.com/@Schwarzenegger
Arnold Schwarzenegger postanowił własnoręcznie naprawić dziurawą jezdnię w swojej okolicy

Były gubernator stanu Kalifornia w USA i gwiazda filmów akcji - 75-letni aktor Arnold Schwarzenegger - czekał trzy tygodnie na naprawienie zagrożenia drogowego przez służby miejskie w dzielnicy Los Angeles, gdzie mieszka. W końcu postanowił sam to zrobić. Nagranie z akcji wypełniania dziury w jezdni przez "Terminatora" wyświetlono ponad milion razy.

Jeśli chodzi o największego twardziela z Hollywood jest duża szansa, że wśród kandydatów do tego miana znajdzie się Arnold Schwarzenegger. Ale za sławą i reputacją powinny iść także czyny, tak jak przystało na byłego urzędnika.

 

75-letni aktor dba o swoją okolicę i sąsiedzkie dobro tak, jakby wciąż piastował stanowisko gubernatora Kalifornii. Ostatnim nagraniem potwierdził, że został wybrany na ten urząd nieprzypadkowo.

"Hasta la vista, dziuro!", czyli Arnold Schwarzenegger w czynie społecznym

Niedawno podjął się samodzielnego załatania dziury w swojej dzielnicy. Jak wyznał w opisie filmu, odtwórca roli "Terminatora" czekał od trzech tygodni na naprawę ubytku przez odpowiednie służby.

 

W końcu stracił cierpliwość i zakasał rękawy. Na swoim koncie w mediach społecznościowych zamieścił klip, w którym on i jego "zespół" pracują w pocie czoła, wypełniając dziurę odpowiednią mieszanką.

 

ZOBACZ: Prezydent Duda spotkał się z Arnoldem Schwarzeneggerem. Mają odmienne zdanie ws. klimatu

 

"Dzisiaj, po tym, jak cała okolica była sfrustrowana tą gigantyczną dziurą, która od tygodni psuje samochody i rowery, wyszedłem z moim zespołem i ją naprawiłem" - pochwalił się na Twitterze Schwarzenegger. "Zawsze mówię, nie narzekajmy, tylko zróbmy coś z tym. Proszę bardzo" - dodał.

 

 

Na wideo udostępnionym blisko trzy tysiące razy i polubionym niemal dziesięciokrotnie razy więcej można zobaczyć, jak jedna z przejeżdżających obok sąsiadek zatrzymuje swój samochód, aby podziękować aktorowi.

 

- Nie ma za co - odpowiedział kobiecie Schwarzenegger. - Musisz to zrobić sam. To szaleństwo. Od trzech tygodni czekam, aż ta dziura zostanie zamknięta - wyznał tłumacząc swoją interwencję.

Mieszkańcy swoje, urzędnicy swoje. A dziury jak były, tak są

Rzecznik Schwarzeneggera, Daniel Ketchell, przekazał amerykańskiej stacji Fox News, że mieszkańcy osiedla wielokrotnie prosili o naprawienie dziury i innych znajdujących się w sąsiedztwie po tym, jak ulice zostały zniszczone przez ostatnie burze.

 

ZOBACZ: USA: Samolot zderzył się z autobusem na lotnisku w Los Angeles

 

Od końca roku miasto otrzymało prawie 20 tysięcy próśb o naprawienie ubytków na drogach. Burmistrz Karen Bass ogłosiła w zeszłym tygodniu plan rozwiązania bezprecedensowych szkód wyrządzonych ulicom Los Angeles podczas burzliwej zimy w tym rejonie.

 

"Pracownicy miejscy robią wszystko, co w ich mocy, ale nie tylko po to, by przygotować się na każdą zgłoszoną dziurę, ale także by być proaktywnym" – podkreśliła. "Oznacza to jazdę po mieście, w całej tej dzielnicy i wszystkich innych, aby ocenić stan naszych ulic oraz od razu zidentyfikować i naprawić szkody" - dodała uspokajając mieszkańców.

map/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie