Nowy Sącz: Mieszkańcy nie mają pociągów. Rząd zorganizował tam kolejową fetę

Polska Wiktor Kazanecki / dsk / Polsatnews.pl
Nowy Sącz: Mieszkańcy nie mają pociągów. Rząd zorganizował tam kolejową fetę
PAP/Grzegorz Momot
"Wystrzałowe" przekazanie lokomotyw dla PKP Cargo w Nowym Sączu

Podczas uroczystości z udziałem ministra infrastruktury spółce PKP Cargo przekazano ponad 20 nowych lokomotyw. Szef resortu przekonywał, że mamy "dobry czas" dla kolei, a słowa te padły w Nowym Sączu - mieście, przez które do czerwca nie przejedzie żaden rejsowy pociąg pasażerski. Polsatnews.pl sprawdził, dlaczego fetę udało się zorganizować, a utrzymać regularne kolejowe przewozy - nie.

24 lokomotywy elektryczne Dragon 2 otrzymało w środę PKP Cargo, spółka zajmująca się kolejowym transportem towarów. Z tej okazji w małopolskim Nowym Sączu zorganizowano wydarzenie, na którym zjawił się m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Polityk przekonywał, że dziś jest "dobry czas dla kolei".

 

- PKP Cargo przejmuje bardzo dużą flotę lokomotyw, co w zupełnie innej sytuacji postawi możliwości tego przewoźnika (...). Potrzeba odważnych decyzji rządu o odważnych inwestycjach - mówił, nawiązując do tego, że nowe elektrowozy wyprodukowano w nowosądeckim Newagu.

Nowy Sącz: Lokomotywy dla PKP Cargo pojechały. Pasażerskich pociągów nie ma

Największym akcjonariuszem PKP Cargo jest państwowa spółka PKP S.A. - stąd obecność członka rządu nie zaskakuje. Zdziwieni mogli być jednak mieszkańcy Nowego Sącza. Od 12 marca linią przebiegającą przez ich miasto nie jeżdżą pasażerskie pociągi, bo zarządca infrastruktury zaplanował prace.

 

ZOBACZ: Warszawa: Chaos na kolei i nagłe cięcie połączeń. Przewoźnicy oburzeni. Jest odpowiedź PKP PLK

 

O to, dlaczego pasażerowie - zamiast koleją - muszą jeździć zastępczymi autobusami, chociaż tymi samymi torami pojechały nowe lokomotywy PKP Cargo, polsatnews.pl zapytał Dorotę Szalachę ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Potwierdziła, że po rządowej uroczystości elektrowozy przejechały szlakiem nr 96 z Nowego Sącza do Stróż, bo na tym odcinku jest on otwarty dla ruchu.

 

- Następnie, ze Stróż, lokomotywy pojechały okrężną trasą do Jasła i Rzeszowa - uściśliła.

 

Tym szlakiem kolejowym do połowy czerwca nie jeżdżą pociągi pasażerskiePKP PLK
Tym szlakiem kolejowym do połowy czerwca nie jeżdżą pociągi pasażerskie

PKP Intercity nie uruchamia zastępczych autobusów. Zgodę wydał resort Adamczyka

Z odpowiedzi Doroty Szalachy wynika, że pasażerskie składy teoretycznie mogłyby jeździć między Stróżami a Nowym Sączem. Tak się jednak nie dzieje. - W związku z pracami podróżnym zapewniono zastępczą komunikację autobusową, którą organizują przewoźnicy - dodała rzeczniczka PKP PLK.

 

Z linii kolejowej z Tarnowa przez Stróże, Nowy Sącz do Krynicy-Zdrój korzystają zwykle trzy spółki: samorządowe Koleje Małopolskie, samorządowo-rządowe Polregio oraz państwowe PKP Intercity. Tylko dwie pierwsze uruchomiły autobusy w miejsce pociągów, dowożące do Tarnowa. Nie ma jakiegokolwiek ekwiwalentu za dalekobieżne składy PKP IC.

 

Lokomotywy dla PKP Cargo pozowały na stacji Nowy SączPAP/Grzegorz Momot
Lokomotywy dla PKP Cargo pozowały na stacji Nowy Sącz

 

"Na szlaku do Krynicy, wzorem poprzednich lat, nie planuje się wprowadzenia komunikacji zastępczej. Decyzje w sprawie jej uruchamiania lub nie każdorazowo są konsultowane z organizatorem przewozów tj. Ministrem Infrastruktury" - dowiedzieliśmy się od zespołu prasowego PKP Intercity.

 

ZOBACZ: Gliwice: Nietypowa kolizja. Pieszy uderzył w autobus

 

Resort Andrzeja Adamczyka zgodził się więc, by państwowy przewoźnik nie uruchomił autobusów zamiennie za dalekobieżne pociągi kursujące przez Nowy Sącz. To kolejna taka sytuacja, bo ruch kolejowy w tych okolicach Małopolski nierzadko paraliżują prace modernizacyjne.

Kolejarze modernizują szlak w Małopolsce. Powstanie nowy przystanek

Zastępczy transport organizowany przez PKP Intercity działa tam tylko za pociągi jadące do i z Podkarpacia, które jednak nie zatrzymują się w w Stróżach, Nowym Sączu czy Krynicy-Zdrój. Ich najbliższy przystanek jest w Bobowej.

 

Obecne prace na odcinku Tarnów - Stróże potrwają co najmniej do 10 czerwca, a na szlaku Nowy Sącz - Muszyna - do 14 czerwca. W tym czasie PKP PLK zamierzają wyremontować siedem stalowych mostów, trzy przepusty, gdzieniegdzie wymienić tory, a także naprawić przejazd kolejowy.

 

ZOBACZ: Łódź. Wypadek na ul. Spornej. Porsche zmiotło przystanek

 

Kolejarze planują też rozpocząć w kwietniu budowę nowego przystanku Nowy Sącz Dąbrówka. - Powstanie dodatkowy punkt zatrzymywania się pociągów, który zwiększy dostęp mieszkańcom do kolei i ułatwi komunikację. Obiekt realizowany zostanie w ramach rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021-2025 - wskazała Dorota Szalacha z PKP PLK.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie