Niemcy. Zaginął 32-letni Mateusz Borkowski z Polski. Trwają poszukiwania
Mateusz Borkowski zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na terenie Niemiec - informuje pomorska policja i publikuje wizerunek poszukiwanego mężczyzny. 32-latek pochodzi z Gdyni, jednak na stałe mieszka u naszych zachodnich sąsiadów. Rodzina oraz służby proszą o pomoc w ustaleniu aktualnego miejsca pobytu Polaka.
Policjanci z Komisariatu Policji w Gdyni – Chyloni szukają 32-letniego Mateusza Borkowskiego. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna nie daje znaku życia od 12 marca, gdy po raz ostatni nawiązał kontakt z bliskimi podczas rozmowy telefonicznej.
ZOBACZ: Nastolatka zaginęła 1,5 roku temu. Policjanci znaleźli dziewczynkę w szafie
W komunikacie na temat zaginionego czytamy, że "mężczyzna jest zdolny do samodzielnej egzystencji".
Zaginął Mateusz Borkowski z Gdyni. 32-latek był na terenie Niemiec
Zaginiony Polak mieszka na stałe w Niemczech. W opublikowanym przez gdyńską policję rysopisie możemy się dowiedzieć, że mężczyzna ma około 175 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę i krótkie włosy w kolorze ciemny blond.
O Mateuszu Borkowskim napisał też facebookowy profil "Poszukiwani. Zaginieni. Cały Świat". "Bliscy zaginionego bardzo się o niego martwią i bardzo za nim tęsknią, chcielibyśmy w ich imieniu prosić wszystkich o pomoc w jak najszybszym odnalezieniu mężczyzny" - brzmi treść emocjonalnego posta.
Profil opublikował też więcej zdjęć zaginionego.
Każda informacja się liczy. Jeśli widziałeś Mateusza, daj znać policji
W przypadku posiadania informacji, które mogą pomóc w odnalezieniu 32-latka lub ustalenia jego miejsca pobytu, mundurowi proszą o kontakt z Komisariatem Policji w Gdyni – Chyloni tel. 47-74-21-355 (dyżurny jednostki) lub pod numerem alarmowym 112 - podają mundurowi w apelu na stronie internetowej.