Oświęcim: Karetka wpadła do dziury. Załamały się pod nią płyty

Polska

Karetka jadąca do dziecka z urazem ręki wpadła do dziury. Załamały się pod nią płyty, którymi wyłożony jest teren wokół fontanny w parku w oświęcimskiej dzielnicy Zasole.

Biała karetka pogotowia z czerwonymi i niebieskimi pasami, częściowo zapadła się w dużą dziurę w ziemi.
Portal oswiecim112.pl
Karetka wjechała w dziurę

W piątek po południu ratownicy medyczni w Oświęcimiu (woj. małopolskie) otrzymali zgłoszenie o potrzebującym pomocy siedmiolatku - czytamy na portalu Fakty Oświęcim.

 

Chłopiec bawiący się na placu zabaw w dzielnicy Zasole spadł z jednego ze sprzętów i złamał rękę.

 

oswiecim112.pl
oswiecim112.pl

 

Gdy karetka dotarła na miejsce, załamały się pod nią chodnikowe płyty, którymi wyłożony jest teren wokół fontanny w parku. Powstało zapadlisko i pojazd utknął w dziurze.

 

Nikomu nic się nie stało. Dziecku pomogła kolejna grupa ratowników.

Oświęcim. Karetka wjechała w dziurę

51-letni kierowca wjechał na teren przeznaczony tylko dla pieszych. Od policji dostał pouczenie.

 

Dyrektor oświęcimskiego szpitala Edward Piechulek - w rozmowie z portalem Fakty Oświęcim - podał, że medycy nie byli świadomi, że element konstrukcji chodnika nie jest odporny na większy ciężar.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

ac / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie