Pruszków: Nagrywali, jak znęcają się nad rówieśnikiem. Jest decyzja sądu ws. nastolatków

Polska
Pruszków: Nagrywali, jak znęcają się nad rówieśnikiem. Jest decyzja sądu ws. nastolatków
Polsat News
Nastolatkowie trafią do schroniska dla nieletnich

W weekend do sieci trafiło nagranie, na którym grupa nastolatków znęcą się nad rówieśnikiem. Sześć osób zostało zatrzymanych. Jak dowiedział się Polsat News sąd zdecydował, że wszyscy trafią na trzy miesiące do schroniska do nieletnich.

Po sieci krąży nagranie na którym grupa nastolatków znęca się nad swoim rówieśnikiem. Chłopak jest kopany, bity i przypalany papierosami. Nie publikujemy nagrania ze względu na jego drastyczność. 

 

Sąd zdecydował o umieszczenia sześciorga nastolatków w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy - dowiedział się Polsat News. 

Sześć osób zatrzymanych

W niedziele rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak powiadomił, że w związku ze sprawą zatrzymano sześć osób, wśród nich trzy z nich miały już wcześniej dokonać pobicia osoby małoletniej. 

 

- Wszystkie osoby zatrzymane są w wieku od 14 do 16 lat. Wszystkie osoby są przesłuchiwane w charakterze sprawcy nieletniego - przekazał. - W tej sytuacji były pełnione różne role, część jest agresywna, część namawia do danego zachowania, jedna osoba nagrywa. Wszystkie osoby zostały zatrzymane, bowiem wszystkie osoby usłyszą zarzuty w związku z tymi wydarzeniami. Zarzuty będą uzależnione od decyzji sądu - mówił. - Ze wszystkich osób jedna sama się zgłosiła na komendę - dodał. 

 

Zapytany o powody zachowania nastolatków przekazał, że obecnie służby nie mogą podawać szczegółów. - Cały czas mamy do czynienia z prowadzonym postępowaniem. Osoby będą odpowiadać jako osoby nieletnie (...) Co więcej, w tym przypadku istotnym elementem jest to, by powstrzymać się od rozpowszechniania nagrania. Mamy do czynienia z nagraniem, na którym grupa osób znęca się nad osobą małoletnią - mówił. 

 

ZOBACZ: Policjantka reaguje na pobicie w Pruszkowie. Zwróciła się z apelem

 

Marczak zaapelował, by nie udostępniać nagrania, jaki i wizerunków osób, które na nim widać. - Jeżeli chodzi o powód zachowania nastolatków, nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia dla takiego czynu - dodał. 

 

Jak podkreślił, szczegóły dotyczące osób nie będą podawane, by nie była możliwa ich identyfikacja.

 

- Nie możemy oceniać przez pryzmat tego typu wydarzeń całej sytuacji związanej z przemocą wśród osób małoletnich, trzeba o takich sytuacjach mówić, ale należy pamiętać, że one pojawiają się nie bez przyczyny, dla policji widoczny był mniejszy nadzór ze strony rodziców w kontekście opieki i wychowania - przekazał. 

Ziobro: Sprawcy zostaną ukarani

Do sprawy odniósł się również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

 

"Sprawcy tego zachowania zostaną ukarani zgodnie z prawem. Prokuratura i policja muszą zawsze zdecydowanie reagować w takich sytuacjach" - napisał w niedzielę na Twitterze.

dsk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie