Janina Ochojska twierdzi, że ofiar na granicy jest więcej. Mówi o "zbiorowym grobie"

Polska
Janina Ochojska twierdzi, że ofiar na granicy jest więcej. Mówi o "zbiorowym grobie"
Wikimedia Commons/Ralf Lotys
Janina Maria Ochojska na Przystanku Woodstock w 2016 r.

Eurodeputowana Janina Ochojska zasugerowała, że władze ukrywają liczbę migrantów, którzy zginęli przy granicy polsko-białoruskiej. Jej zdaniem mogą one znajdować się w "zbiorowym grobie", a w uprzątnięciu zwłok mogli pomagać leśnicy. "Czym Janina Ochojska różni się od Emila Czeczko?" - napisał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Z kolei Lasy Państwowe zapowiadają kroki prawne wobec europosłanki.

Na antenie TOK FM, Janina Ochojska, wybrana do europarlamentu z rekomendacji PO, mówiła w piątek o sytuacji migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Powoływała się na dane Grupy Granica, wedle których po polskiej i białoruskiej stronie granicy życie straciło łącznie 37 osób.

Janina Ochojska o sytuacji na granicy, mówi o zbiorowym grobie

- Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One są albo w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie kiedy był zamknięty dostęp do granicy, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było tych dowodów. W tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły - stwierdziła.

 

Prowadzący Jacek Żakowski dopytał, czy te osoby "może są w Niemczech po prostu", na co Ochojska odparła: - Na pewno nie, dlatego że to byłoby łatwo ustalić. Osoby związane z Grupą Granica starają się ustalić losy takich ludzi i oczywiście czasami zdarza się, że taka osoba się odnajduje.

 

ZOBACZ: Umocnienia na granicach z Rosją i Białorusią. Błaszczak: Ciężki sprzęt nie przejedzie

 

Redaktor dopytywał czy teza jest jedynie przypuszczeniem europosłanki. Odpowiedziała, że aktywiści wciąż przeczesują lasy w poszukiwaniu migrantów i "ostatnio" znaleźli ciało Jemeńczyka.

 

- Przypuszczam, że w lesie są jeszcze ciała, ale być może część z nich została po prostu uprzątnięta. Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie, ale po coś ich zwołano - uważa Janina Ochojska.

Słowa Ochojskiej Reaguje wiceszef MSWiA Maciej Wąsik

"Pewnie jutro fragmenty audycji będą powielały białoruskie media. Czym Janina Ochojska różni się od Emila Czeczko? - skomentował na Twitterze wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

 

Europosłanka nie wycofuje się ze swoich słów. Postanowiła odpowiedzieć Wąsikowi.

 

 

"Dane na dzień 8.03.23 z Grupy Granica: od początku kryzysu zarejestrowano 327 osób zaginionych, z czego 95 zostało odnalezionych. Panie Ministrze gdzie są pozostałe osoby? Co z nimi się stało? Nie ma ich w Białorusi ani w Polsce, ani w Unii Europejskiej, rodziny nie mają żadnych informacji" - zaznaczyła.

Lasy Państwowe zapowiadają kroki prawne wobec Ochojskiej

Do wypowiedzi Ochojskiej odniosły się też Lasy Państwowe. Ich rzecznik Michał Gzowski napisał na Twitterze, że europosłanka oskarżyła leśników o ukrycie kilkuset ciał zmarłych uchodźców w masowym grobie w Białowieży.

 

"To wyjątkowo ohydne pomówienie. Lasy Państwowe wyciągną wszystkie dostępne prawnie konsekwencje. Opluwanie munduru leśnika nie pozostanie bezkarne" - stwierdził.

 

jk/ml / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie