Zaginął kilka dni temu. Znaleźli jego szczątki w brzuchu rekina

Świat
Zaginął kilka dni temu. Znaleźli jego szczątki w brzuchu rekina
Pixabay/Facebook/LaUnica RadioFm
32-letni Diego Bariia zaginął kilka dni temu na południu Argentyny

Rybacy odnaleźli szczątki 32-letniego Diego Barii, który zaginął kilka dni temu na południu Argentyny. Zwłoki ojca trójki dzieci wyciągnięto z brzucha rekina. Na plaży natrafiono także na quada, którym wcześniej podróżował mężczyzna.

W niedzielę wczesnym rankiem argentyńscy rybacy natrafili na ludzkie szczątki w brzuchu złowionego rekina. Odkrycie dokonane w pobliżu Rocas Coloradas w południowej Argentynie natychmiast zgłoszono straży przybrzeżnej. Śledczym udało się potwierdzić, że znalezione zwłoki to zaginiony przed kilkoma dniami Diego Bariia.

 

- Na ludzkie szczątki natrafiono podczas czyszczenia złowionych rekinów. Rodzina rozpoznała zwłoki 32-latka dzięki tatuażowi - przekazała w rozmowie z lokalnymi mediami policjantka Daniela Millatruz.

Argentyna: Zaginięcie 32-letniego Diego Barii. Znaleźli jego quada i kask

Ojciec trójki dzieci był ostatnio widziany 18 lutego na plaży w argentyńskiej prowincji Chubut. Mężczyzna jechał quadem wzdłuż wybrzeża. Później jednak ślad po nim zaginął.

 

20 lutego na plaży w Rocas Coloradas znaleziono pojazd 32-latka oraz uszkodzony kask mężczyzny. Policja rozpoczęła intensywne poszukiwania. - Przypuszczamy, że Diego miał wypadek. Badamy, czy brał w nim udział inny pojazd - stwierdziła Milatruz.

 

Szczątki zaginionego mężczyzny wyciągnięte z brzucha rekina

Funkcjonariusze czekają na wyniki badań DNA, które oficjalnie potwierdzą, że znalezione zwłoki należały do Diego Barii. Naczelnik policji w Comodoro Rivadavia Cristian Ansaldo poinformował, że szczątki znaleziono w brzuchu żarłacza szarego. Rekin miał ok. półtora metra długości.

 

ZOBACZ: "Interwencja". Najpierw tajemnicze zaginięcie, później bestialska zbrodnia

 

- Najbardziej prawdopodobną hipotezą jest to, że Bariia miał wypadek i został wciągnięty do wody przez rekina. W czasie gdy mężczyzna zniknął, miał miejsce silny przypływ - poinformował policjant.

 

Po znalezieniu zwłok, żona 32-latka opublikowała w mediach społecznościowych swoje zdjęcie z ukochanym. "Moje serce jest z tobą! Kocham cię na zawsze" - napisała Virginia Brugger na Facebooku.

jkm/map / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie