Tomaszów Mazowiecki. Kompletnie pijany kierowca tira. Jechał po poboczu, przekraczał linię

Moto
Tomaszów Mazowiecki. Kompletnie pijany kierowca tira. Jechał po poboczu, przekraczał linię
Łódzka policja
Kierowca tira jechał kompletnie pijany.

Kompletnie pijany kierowca tira jechał po zapadnięciu ciemności drogą krajową nr 45 w okolicach Tomaszowa Mazowieckiego. Nie mógł utrzymać toru jazdy. Jeden z kierowców zaalarmował policję, a mundurowi zatrzymali ciężarówkę. Szofer miał ponad 2,3 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.

Wkrótce mundurowi minęli ciężarówkę jadącą w środę około godz. 18:30 drogą krajową nr 48 od Spały w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego. Funkcjonariusze natychmiast zawrócili.

 

Na nagraniu z radiowozu widać, że kierowca ciężarowego zestawu nie mógł utrzymać prostego toru jazdy. Stwarzał na drodze zagrożenie, bo z przeciwka wciąż nadjeżdżały auta osobowe.

 

ZOBACZ: Wypadek na S8. Pożar tirów pod Wieruszowem. Jedna osoba nie żyje

 

Kamera radiowozu zarejestrowała jak naczepa tira jedzie poboczem, a za chwilę wraca na jezdnię.

 

 

Kierowca tira był kompletnie pijany

Badanie wykazało, że 54-letni kierowca tira miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu. Został zatrzymany, a pojazd został zabezpieczony na strzeżonym parkingu.

 

Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. 54-latek ma usłyszeć zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości.

 

ZOBACZ: Kłobuck. Cofający tir uderzył w słup. Kable spadły na radiowóz policji

 

Przestępstwo to zagrożone jest karą do 2 lat więzienia. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.

 

hlk/grz / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie