Paweł Soloch o wizycie Joe Bidena w Polsce: Konkrety też były, ale w rozmowach w cztery oczy

Polska
Paweł Soloch o wizycie Joe Bidena w Polsce: Konkrety też były, ale w rozmowach w cztery oczy
Polsat News
Doradca prezydenta Paweł Soloch w BBN

- Konkrety też były, ale w rozmowach w cztery oczy. Oczywiście nie były to w tym momencie żadne rozmowy techniczne, które miały być skonkludowane jakimś porozumieniem - powiedział doradca prezydenta Paweł Soloch w programie "Graffiti", komentując wizytę Joe Bidena w Polsce.

Marcin Fijołek pytał swojego gościa, czy to, co prezydent Joe Biden powiedział w Polsce oficjalnie, to wszystko, co zostało ustalone, czy toczą się również jakieś rozmowy robocze. - Oczywiście, że jest poziom roboczy - zapewniał Soloch. Przypomniał o rozmowach prezydentów w cztery oczy, m.in. o idei składów wojskowych na terenie Polski.

 

- Konkrety też były, ale w rozmowach w cztery oczy. Oczywiście nie były to w tym momencie żadne rozmowy techniczne, które miały być skonkludowane jakimś porozumieniem - powiedział.

Soloch: Amerykanie tu zostaną co najmniej na czas wojny

Wyjaśnił, że idea stworzenia bazy amerykańskiego sprzętu wojskowego w Polsce jest już częściowo realizowana. - Chodzi o to, żeby sprzęt wojskowy był gotowy na przybycie w razie potrzeby przerzucanych przez ocean czy z Niemiec żołnierzy Amerykańskich. To przyspiesza procedurę - mamy na miejscu sprzęt, trzeba przerzucić tylko żołnierzy - dodał.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Prawie 100 polskich saperów pomagało rozminowywać kraj

 

Soloch przypomniał, że w Polsce stacjonuje kilkanaście tysięcy amerykańskich żołnierzy. Dodał, że Biden oficjalnie zadeklarował, że "Amerykanie tu zostaną". - Jak długo? Widzimy, że wojna nie skończy się szybko, w ciągu paru tygodni, więc co najmniej na czas wojny - mówił były szef BBN.

 

WIDEO: Doradca prezydenta Paweł Soloch w rozmowie z Marcinem Fijołkiem

 

Soloch o BBN

Soloch odniósł się również do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego na piątek.

 

- Myślę, że przede wszystkim prezydent będzie chciał przekazać opozycji sprawozdanie z rozmów z prezydentem Bidenem, ale również ze spotkania B9 i zapoznać opozycję ze swoimi spotkaniami poprzedzającymi wizytę prezydenta USA w Warszawie oraz przedyskutować dalsze kroki, które władze Polski będą podejmować w związku z sytuacją - wyjaśnił.

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego w rocznicę napaści Rosji na Ukrainę

 

Komentując przemówienie Joe Bidena w Arkadach Kubackiego zwrócił uwagę, że padała deklaracja, że amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, że cały Zachód wierzy w to, że Ukraina wygra oraz pojawiło się ostrzeżenie dla Rosji w związku z Mołdawią i Białorusią.

 

- W ogóle cała wizyta Kijów - Warszawa pokazała, że to Amerykanie, a nie Rosjanie, wyznaczają granice - dodał. 

 

Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

pgo / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie