Dyskusja o ewakuacji Trzebini w programie "Czysta Polska". "Nikt nie zna skali tego wydarzenia"

Polska
Dyskusja o ewakuacji Trzebini w programie "Czysta Polska". "Nikt nie zna skali tego wydarzenia"
Polsat News
Zapadlisko w Trzebini

- Raport wskazał zagrożone zapadliskiem miejsca w Trzebini - powiedział profesor Marek Cała, odwołując się do ustaleń Spółki Restrukturyzacji Kopalń. W styczniu profesor rozważał możliwość ewakuacji mieszkańców. Doktor Jerzy Markowski stwierdził, że być może konieczne jest przemieszczenie ludności. - Nikt nie zna dokładnej ilości możliwych zapadlisk - przekazał.

W raporcie Spółki Restrukturyzacji Kopalń przekazano, że należy zamknąć i zabezpieczyć 11 miejsc w Trzebini, które są szczególnie zagrożone powstaniem zapadlisk. Są to m.in ogródki działkowe, stadion i teren cmentarza.

 

- Wyniki badań podały niebezpieczne miejsca, które powinny być wyłączone z użytkowania - przekazał profesor Marek Cała z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w programie "Czysta Polska". - Na spotkaniu z mieszkańcami wyszło jednak, że potrzebne są dalsze badania. I takie założono plany - dodał.

 

ZOBACZ: Trzebinia. Powstało nowe zapadlisko. Ziemia zarwała się na terenie boiska

 

Prowadzący program, Przemysław Białkowski, zapytał profesora o możliwą ewakuację mieszkańców, którą ten miał już wcześniej sugerować. Naukowiec odpowiedział, że w tej chwili raport można potraktować jako teleporadę.

 

- Zdiagnozowaliśmy pacjenta, poznaliśmy groźne schorzenia, z którymi się zmaga. Teraz chorego należy przewieźć na gruntowne badania do szpitala - przekazał profesor Cała.

Rozmowa o możliwości ewakuacji Trzebini. "Nie należy czekać na dramat"

- Podjęto pierwsze wysiłki w usuwaniu skutków - powiedział były wiceminister i ekspert górniczy dr Jerzy Markowski. - Rozwiązaniem jest wtłaczanie w ziemię substancji utwardzających i stabilizujące górotwór - dodał.

 

WIDEO: Dyskusja o ewakuacji Trzebini w programie "Czysta Polska". "Nikt nie zna skali tego wydarzenia"

 

 

Markowski stwierdził, że należy poważnie potraktować słowa profesora Marka Cała. - Nawet z koniecznością ewakuacją ludzi. Nikt nie zna skali tego wydarzenia, badania szybko tego nie pokażą - przekazał doktor. - A trudno nam będzie bić się z własnym sumieniem, gdy dojdzie do czegoś. Nie należy czekać na dramat - zauważył. 

 

- Poza strachem jeszcze nic się nie stało - zauważył Markowski. - Trzeba przeprowadzić badania geofizyczne, aby zbadać skalę tego zjawiska - podsumował.

 

mbl/map / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie