Artur Dziambor pytany o likwidację 500 plus: Oczywiście, że tak

Polska
Artur Dziambor pytany o likwidację 500 plus: Oczywiście, że tak
Polsat News
Artur Dziambor

- Oczywiście, że tak - odparł Artur Dziambor, kiedy Marcin Fijołek zapytał czy Wolnościowcy chcą likwidacji 500 plus. Poseł proponuje alternatywę, o której opowiedział w "Graffiti".

- My się jednak rozbrajamy, wspierając Ukrainę. I dobrze, że ją wspieramy. Natomiast teraz te zachodnie państwa razem z tym zza oceanu (USA - red.), powinny jasno powiedzieć: dobrze, wysyłamy do was sprzęt - uważa Artur Dziambor. 

 

Marcin Fijołek dopytywał o opinię polityka w kontekście zakupów na zbrojenia, jakich dokonuje Polska. - My jesteśmy jednak biednym krajem. To trzeba brać pod uwagę cały czas, w porównaniu z tymi potęgami gospodarczymi z zachodu. Musimy oczekiwać jakiegoś wsparcia, szczególnie, że poświęcamy się absolutnie na każdym kroku. Nie tylko jako obywatele, którzy niesamowicie się zachowali, jeżeli chodzi o uchodźców - podkreślił Dziambor.

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda w Świętoszowie. Odwiedził ukraińskich czołgistów

 

- Również jako państwo, które w budżecie wpisało bardzo duże inwestycje, pieniądze, które idą na to, by obsługiwać ten kryzys - dodał.

"Koniec takiej Konfederacji, jaka była"

Obecnie Artur Dziambor, Jakub Kulesza i Dobromir Sośnierz tworzą partię Wolnościowcy. Nie są już członkami Konfederacji. Marcin Fijołek pytał czy po ostatnich odejściach polityków z partii, nie ma przyszłości dla starego ugrupowania. 

 

- (To koniec) takiej Konfederacji, jaka była. To na pewno koniec. Konfederacja dzisiaj się zmieni i Konfederacja, która nie będzie miała tego członu wolnorynkowo-demokratycznego, będzie na pewno uboższą Konfederacją - odparł Dziambor.

 

WIDEO: Artur Dziambor w "Graffiti"

 

 

Polityk mówił też o obecnej sytuacji w swoim byłym ugrupowaniu. - Mentzen i Winnicki, oni o wszystkim decydują, są dyktatorami tej organizacji i mają też moc, żeby odstrzelić każdego, z kim nie chcą już dalej kontynuować przygody - stwierdził.

 

- W moim przypadku zostałem usunięty z partii, ale w bardzo groteskowy sposób. Wniosek napisał człowiek, który jest radnym PiS i członkiem Nowej Nadziei. Po drugie wszystkie argumenty, które tam były, zostały przeze mnie obalone podczas obrad sądu partyjnego. A sąd i tak zdecydował o usunięciu mnie - uważa poseł.

 

- Nie wybieram się na listy Platformy. Robię w tym momencie Wolnościowców - zaznaczył Dziambor. - Liczę na to, że my będziemy zaskoczeniem kampanii wyborczej - dodał.

Wolnościowcy chcą likwidacji 500 plus

Dziennikarz dopytywał o program partii. - Będziemy dobrze prezentowali program wolnorynkowy, w kontrze do PiS, która jest partią ultrasocjalistyczną, która psuje kraj - zaznaczył.

 

Fijołek zwrócił uwagę, że na stronie Wolnościowców jest informacja o ograniczeniu transferów socjalnych. Zapytał czy partia chce zlikwidować 500 plus. - Oczywiście, że tak. Natomiast za to trzeba wprowadzić odpowiednie ograniczenia obciążeń podatkowych, tak, żeby ludzie po prostu więcej zarabiali - odparł Dziambor.

 

ZOBACZ: Waloryzacja 500 plus? Ekonomista: Powinno być 1000 plus

 

- PiS najpierw pobiera gigantyczne kwoty z naszych pieniędzy w podatkach, a następnie odrobinką się dzieli i udaje św. Mikołaja - podkreślił polityk.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" możesz zobaczyć tutaj.

jk/map / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie