Szwecja: Policja szukała narkotyków, znalazła skład broni

Świat
Szwecja: Policja szukała narkotyków, znalazła skład broni
Wikimedia Commons/Per Enström/Plrk
Zdjęcie ilustracyjne

Szwedzcy policjanci spodziewali się, że w podejrzanym mieszkaniu znajdą narkotyki, ale ku własnemu zdumieniu odkryli skład broni. Znajdowała się tam nie tylko broń długa i materiały wybuchowe, bombę oraz pocisk przeciwpancerny. W ostatnich tygodniach funkcjonariusze zmagają się z walczącymi ze sobą gangami narkotyków.

Najpierw służby celne na lotnisku w Malmö wykryły paczkę z narkotykami. O sprawie poinformowali kolegów z policji. Ci zorganizowali nalot na lokal, do którego miały trafić zakazane substancje - pisze dziennik "Sydsvenskan".

 

Funkcjonariusze weszli do mieszkania w niedzielę i znaleźli tam pokaźny arsenał. Oprócz kilkunastu sztuk broni palnej, w tym karabinów, policjanci ujawnili ładunek wybuchowy. Najbardziej zdumiewającym odkryciem był jednak wojskowy pocisk przeciwpancerny.

 

Na miejscu aresztowano trzy osoby. Za kratami przebywają obecnie 24-letnia kobieta, 23-letni mężczyzna. Zatrzymano też 17-latka. Wymiarowi sprawiedliwości nie umknął również podejrzany, który zamówił narkotyki. 26-latkowi zarzuca się przemyt narkotyków na większą skalę.

 

ZOBACZ: Szwecja: Potężna eksplozja pod Sztokholmem

 

Narkotyki wydają się tutaj kluczowe, ponieważ w mieszkaniu znaleziono też urządzenia do produkcji i pakowania środków odurzających oraz około 20 kilogramów różnego rodzaju narkotyków.

Broń na szwedzkich ulicach

W ostatnich tygodniach Szwecją wstrząsnęły incydenty z użyciem przemocy. Kilka z nich zakończyło się tragicznie.

 

W styczniu doszło do kilku zabójstw, a w Tullinge eksplodowała bomba. Ponad połowa podejrzanych zatrzymanych w związku z tymi zdarzeniami, nie ma ukończonych 18 lat. Jak podaje "Aftonbladet" aresztowano dzieci w wieku 13, 14 i 15 lat. Miały broń automatyczną.

 

ZOBACZ: Szwecja: Zdecydowana reakcja rządu po serii eksplozji. W kraju szaleją grupy przestępcze

 

Według szwedzkich mediów za ostatnią falę przemocy odpowiadają dwie wrogie grupy, które walczą o wpływy z handlu narkotykami. Jedną z nich jest gang skupiony wokół Lisa Kurdyjskiego, 36-letniego mężczyzny poszukiwanego w Szwecji listem gończym za przemyt narkotyków oraz usiłowanie morderstwa. Telewizja SVT podała, że przestępca został zatrzymany w Turcji. Tamtejsze władze nie zgodziły się jednak na jego ekstradycję, a ponadto zwolniły go z aresztu. 


Gang Lisa Kurdyjskiego walczy z grupą kierowaną przez 24-latka z dzielnicy Dalen stołecznego Sztokholmu, on również przebywa poza granicami Szwecji. Mężczyzna ma kontrolować rynek narkotyków w Sundsvall (miasto położone ok. 350 km na północ od Sztokholmu).

Równolegle w Sztokholmie toczą się co najmniej trzy inne konflikty między różnymi gangami.

jk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie