Dyskusja ekspertów o możliwości zakończenia wojny w Ukrainie. "Kompromis przeważnie jest zgniły"

Polska
Dyskusja ekspertów o możliwości zakończenia wojny w Ukrainie. "Kompromis przeważnie jest zgniły"
Polsat News
Program "Debata Dnia"

Szef CIA miał na polecenie prezydenta USA Joe Bidena sprawdzić gotowość Ukrainy i Rosji do negocjacji - przekazały media. Zaproponowano pokój w zamian za ziemię. Oba kraje miały odrzucić takie rozwiązanie. Eksperci w programie "Debata Dnia" u Agnieszki Gozdyry dyskutowali o możliwości zakończenia wojny w Ukrainie.

Jak nieoficjalnie podał szwajcarski dziennik "Neue Zürcher Zeitung", oferta dla Kijowa miała brzmieć: pokój za ziemię, Moskwie zaś proponowano ziemię za pokój. Dyskusja miała toczyć się o około 20 proc. terytorium Ukrainy. Dodano, że obie strony konfliktu odmówiły.

 

- Sama nazwa "ziemia za pokój" nie jest nowa. To z wynalazek amerykańskiej dyplomacji wprowadzony na Bliskim Wschodzie - powiedział dr Wojciech Szewko, ekspert Centrum Badań nad Terroryzmem. - Natomiast, tak jest to możliwe, że były takie rozmowy. Mam jedną wątpliwość - w styczniu Rosja nie mówiła tak wyraźnie o roszczeniach terytorialnych. Miały wtedy dotyczyć Ługańska, Doniecka. Teraz pojawia się żądanie Zaporoża i innych ziem - dodał.

"Kompromis przeważnie jest zgniły"

Kmdr por. rez. Maksymilian Dura przekazał, że "wśród polityków są idioci". - To nie byłby pokój, tylko zawieszenie broni. Rosjanie doskonale wiedzą, że ich polityka opiera się na zagrabianiu ziem sąsiadów, a Ukraina wie, że Rosja po pewnym czasie odzyska siły i ponownie zaatakuje. Ich celem nie jest tylko Donbas, ale tez inne ziemie - zauważył.

 

WIDEO: "Debata Dnia". Eksperci o możliwości zakończenia wojny w Ukrainie

 

 

- Kompromis przeważnie jest zgniły i obie strony nie są zadowolone z niego - zauważył płk rez. Andrzej Kruczyński. - Liczymy na wiosnę. Jedna i druga strona zapowiada ruchy na froncie - dodał.

 

ZOBACZ: Korea Północna chce pomóc Rosji w wojnie. Wyśle młodych mężczyzn na wschodnią Ukrainę

 

- Czekam na niespodziankę. Łudzę się, że taka będzie - stwierdził Kruczyński. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra dopytała o jaką niespodziankę może chodzić.

 

- Jakaś niespodzianka będzie - odparł pułkownik. - Ten konflikt może rozwiąże się w inny sposób i może troszeczkę szybciej - dodał.

 

 

mbl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie