Wybuch w Katowicach. Psy ratownicze w akcji

Polska
Wybuch w Katowicach. Psy ratownicze w akcji
Facebook/Państwowa Straż Pożarna
Wyszkolone psy często ratują życie ludzi uwięzionych pod gruzami

Po wybuchu w kamienicy w Katowicach do akcji poszukiwawczej zaangażowano psy ratownicze. Ich instruktorka i egzaminatorka Joanna Szumer opowiedziała w Polsat News o szczegółach ich służby. - Dobrze wyszkolone psy potrafią zastąpić pracę bardzo wielu ludzi - powiedziała.

Joanna Szumer poinformowała, że warunki po eksplozji w Katowicach sprzyjają pracy psów. 

 

- Nie będą się szybko męczyć. Temperatura jest odpowiednia do pracy psa ratowniczego - powiedziała. 

 

- Pracuje on górnym wiatrem. To znaczy, że pod gruzami szuka molekuł zapachowych. Każdy człowiek, który znajduje się czas w jednym miejscu, wytwarza takie molekuły - lżejsze lub cięższe. One zaczynają unosić się w powietrzu, przemieszczać wraz z nim lub też po gruzie. Pies szuka molekuł zapachowych, ich źródła i informuje przewodnika o odnalezieniu zapachu ludzkiego - tłumaczyła. 

 

ZOBACZ: Białystok: Przychodnia weterynaryjna apeluje o oddawanie krwi. Dawcami mogą zostać psy i koty

 

Praca górnym wiatrem oznacza, że psy nie potrzebują wcześniej próbki zapachowej. Zwierzęta są w stanie wskazać każdą żywą osobę znajdującą się pod gruzami. To, na jakiej głębokości są w stanie wytropić człowieka zależy od warunków atmosferycznych takich jak temperatura i wiatr oraz od specyfiki gruzu. 

 

 - Może być to od kilku do kilkuset metrów. Na ten moment nie ma narzędzia mogącego zastąpić psi nos - powiedziała Joanna Szumer.

 

WIDEO: Psy ratownicze przeszukują gruzowisko

 

 

Joanna Szumer: Psy potrafią zastąpić pracę bardzo wielu ludzi

- Pies może oznaczać miejsce znalezienia osoby na kilka sposobów. Najbardziej popularna metoda, najpewniejsza, to poprzez oznaczanie szczekaniem. Niektóre psy oznaczają również np. przez przyniesienie przedmiotu do przewodnika lub meldunek - dodała. 

 

- Dobrze wyszkolone psy potrafią zastąpić pracę bardzo wielu ludzi - stwierdziła instruktorka. 

 

Szkolenie psa jest długie i trwa niemal całe życie zwierzęcia. - Do pierwszych egzaminów czworonóg może podejść w wieku 18 miesięcy. To egzamin nie nadający uprawnień, ale weryfikuje, czy pies nadaje się do pracy w tego typu służbie. Potem pies musi być recertyfikowany - tłumaczyła Szumer. 

 

Najczęściej są to owczarki, border collie, labradory, psy myśliwskie. Nie ma ich wiele. - Zapotrzebowanie jest spore - podsumowała. 

Wybuch w Katowicach: Żywy pies odnaleziony pod gruzami

W czasie akcji strażaków w Katowicach spod gruzów uwolniono żywego psa. Zwierzę było bardzo przestraszone i całe pokryte kurzem. 

 

 

- Udało się uratować pieska. Jest w dobrym stanie - powiedział podczas briefingu prasowego strażak koordynujący akcję poszukiwawczą. 

dsk/ac / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie