Nepal. Katastrofa samolotu ATR-72. Odnaleziono czarne skrzynki

Świat
Nepal. Katastrofa samolotu ATR-72. Odnaleziono czarne skrzynki
PAPEPA/KRISHNA MANI BARAL /AP/Diwas Bohora

Czarne skrzynki czyli rejestratory danych lotu i głosu z kokpitu samolotu, który w niedzielę rozbił się w Nepalu, zostały odnalezione. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Nie wyjaśnia tego nagranie pasażera, wykonane z pokładu maszyny. Być może ekspertom pomoże inny film, nagrany z ziemi, gdzie widać ostatnie chwile lotu.

Dwusilnikowy, 15-letni samolot ATR 72 wykonywał rejs z Katmandu, które jest  stolicą Nepalu do Pokhary. Rozbił się na około minutę przed planowanym przylotem, podczas podejścia na nowo otwarte lotnisko. 

 

Ratownicy odnaleźli do tej pory 68 ciał. Nie jest znany lost pozostałych czterech uczestników lotu. 

Odnaleziono czarne skrzynki

Jak poinformowała agencja AP powołując się na nepalski Urząd Lotnictwa Cywilnego, odnalezione zostały rejestratory danych lotu i głosu z kokpitu. Podano, że "samolot po raz ostatni nawiązał kontakt z lotniskiem w okolic wąwozu Seti o godz. 10:50". Czarne skrzynki zostały przekazane śledczym. 

 

 

W sieci i mediach pojawiło się nagranie, na którym widać jak maszyna leci nisko nad ziemią i w nagle przechyla się na bok. Autor filmu w rozmowie z AP powiedział, że "wyglądało to, jak normalne lądowanie, dopóki samolot nie skręcił nagle w lewo". - Widziałem to i byłem zszokowany... Pomyślałem, że dziś wszystko się skończy, po tym jak się rozbije, że ja też będę martwy - powiedział Diwas Bohora tłumacząc, że w momencie katastrofy gwałtownie zatrzęsła się ziemia i rozbłysły czerwone płomienie. "Byłem przerażony" - dodał. 

 

 

Z kolei inny świadek, rozmówca agencji Reutera, Khum Bahadur Chhetri obserwował lot z dachu swojego domu. "Widziałem, jak samolot drżał, przechylał się w lewo i w prawo, a potem nagle jego nos zanurkował i spadł do wąwozu" - opowiadał. 

Co było przyczyną katastrofy?

Zdaniem Amita Singha, doświadczonego pilota i założyciela India's Flight Safety Foundation, wideo może wskazywać na to, że samolot stracił siłę nośną. 

 

Według innego pilota, który rutynowo lata ATR 72-500 z Indii do Nepalu, trasa ta jest wyjątkowo niewdzięczna. Jest to spowodowane topografią terenu - górskimi szczytami, wąskimi dolinami, które zwiększają ryzyko przy podejściu do lądowania. Często wymagają od pilotów, żeby polegali na własnym wzroku, a nie przyrządach. Na koniec stwierdził, że ATR 72 jest "bezlitosnym samolotem", jeśli pilot nie jest wysoko wykwalifikowany i nie zna dobrze terenu. 

 

 

ZOBACZ: Nepal. Katastrofa samolotu pasażerskiego. Nagrały się ostatnie chwile lotu

 

Jagannath Niroula, rzecznik nepalskiego Urząd Lotnictwa Cywilnego przekazał niedługo po katastrofie, że warunki pogodowe podczas wykonywania lotu były dobre. 

Najpoważniejsza katastrofa od 30 lat

Yeti Airlines dysponowało flotą sześciu samolotów ATR 72-500. Maszyna ATR 72 to powszechnie używany dwusilnikowy samolot pasażerski, produkowany przez francusko-włoskie konsorcjum, obsługujący głównie trasy regionalne.

 

ZOBACZ: Nepal. Katastrofa samolotu pasażerskiego. Na pokładzie były 72 osoby


Według Reutersa to najpoważniejsza katastrofa lotnicza w kraju od 30 lat, gdy w 1992 roku podczas podejścia do lądowania w Kathmandu rozbił się o wzgórze Airbus A300 Linii Pakistan International.

 

ap/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie