UE. Podwyżki dla brukselskich urzędników. To kolejna premia w ciągu pół roku

Świat
UE. Podwyżki dla brukselskich urzędników. To kolejna premia w ciągu pół roku
Pixabay/Cosmix
To pokazuje, jak daleko Europa odeszła od ludzi - stwierdził Michael Jäger, sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Podatników

Brukselscy urzędnicy powitali Nowy Rok z dużą podwyżką wynagrodzeń. Podczas gdy mieszkańcom Unii Europejskiej od miesięcy zaleca się zaciskanie pasa przez rosnąca inflację i kryzys energetyczny, wypłaty pracowników unijnych instytucji wzrosły drugi raz w ciągu pół roku. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie zarabiała nawet 36 000 euro.

Około 50 tys. urzędników UE z początkiem stycznia otrzymało drugą na przestrzeni sześciu miesięcy podwyżkę. Ich pensje wzrosły o siedem procent, co jest konsekwencja rosnącej inflacji. 

 

Portal tag24.de przypomina, że latem ubiegłego roku w samym środku kryzysu, Bruksela zafundowała sobie dużą podwyżkę płac i zapewniła wyrównanie od stycznia 2022 r.

 

Z kolei "Bild" informuje, że najnowsza podwyżka także zadziała wstecz, czyli urzędnicy otrzymają wyrównanie od lipca ubiegłego roku. 

Rekordowa pensja szefowej KE

"Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen do tej pory zarobiła 29 205 euro miesięcznie, z dodatkami nawet około 34 000 euro" - czytamy. 

 

Jej wynagrodzenie podstawowe wzrosło teraz o ponad 2 tys. euro do 31 250 euro miesięcznie. Tym samym przekroczyła granicę 30 tys. euro. Razem z dodatkami von der Leyen może zarobić nawet 36 tys. euro miesięcznie. 

 

ZOBACZ: Von der Leyen proponuje konfiskatę zamrożonych rosyjskich aktywów. Mają pokryć ukraińskie szkody

 

Dla porównania diety pozostałych 705 posłów do PE są dość "mizerne", bo po podwyżce, która wyniosła około 700 euro, zarabiają teraz 10 495 euro miesięcznie.

 

Wzrosły też wynagrodzenia pozostałych brukselskich urzędników. Te najniższe wynoszą obecnie 3 272 euro, co oznacza, że wzrosły o 214 euro. Najwyższe wzrosły o 1483 euro do 22 646 euro. Do tego dochodzą jeszcze dodatki.

"Europa odeszła od ludzi"

- Bezwstydna samoobsługa sektora publicznego - komentował już lipcowy skok brukselskich pensji Michael Jäger, sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Podatników.

 

ZOBACZ: Ukraina dostanie 30 mln żarówek LED. Sfinansuje je Unia Europejska

 

Zwrócił uwagę, że od dawna politycy UE nawołują obywateli do oszczędności, tymczasem sami fundują sobie kolejne premie. - To pokazuje, jak daleko Europa odeszła od ludzi - stwierdził Jäger.

ap/grz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie