Namysłów: Tragedia w bożonarodzeniowy poranek. Nie żyje ośmiomiesięczne dziecko

Polska
Namysłów: Tragedia w bożonarodzeniowy poranek. Nie żyje ośmiomiesięczne dziecko
Facebook/KPP Namysłów
Do zdarzenia zadysponowano m.in. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe

W Namysłowie (woj. opolskie) w bożonarodzeniowy poranek doszło do tragedii. Na jednym z osiedli zmarło ośmiomiesięczne dziecko. Chociaż matka zgłosiła służbom, że zgon nastąpił z powodu zatrucia tlenkiem węgla, to po wykonaniu pomiarów strażacy wykluczyli taką przyczynę śmierci.

Do zdarzenia doszło po godz. 11 na jednym z osiedli w Namysłowie. - Zgłoszenie miało dotyczyć zatrucia tlenkiem węgla małego dziecka - przekazał Polsat News st. asp. Paweł Chmielewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. 

 

ZOBACZ: Wrocław. "Rzucał niemowlakiem, bił po głowie". Ziobro składa kasację ws. uniewinnienia

Strażacy wykluczają zatrucie tlenkiem węgla

- Mundurowi na miejscu potwierdzili zgłoszenie o śmierci ośmiomiesięcznego dziecka, które zastali w obecności jego mamy. Natomiast funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej z Namysłowa wstępnie wykluczyli za pomocą wykonanych pomiarów, aby śmierć nastąpiła na skutek zatrucia tlenkiem węgla - dodał policjant. Mimo reanimacji, nie udało się uratować malucha.

 

St. asp. poinformował, że dziecko nie posiadało widocznych obrażeń. 

 

Co było przyczyną śmierci chłopczyka?

Matka, która zgłosiła złe samopoczucie, została zabrana do szpitala. Dwoje dzieci dwu- i trzyletnie, które przebywały w mieszkaniu, zostały przekazane pod opiekę członków rodziny.

 

Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora ustala wszystkie okoliczności zdarzenia. Przesłuchiwani są również świadkowie, aby ustalić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci.

pgo/ac / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie