Wojna w Ukrainie. Wiktor But skarży się na warunki w więzieniu w USA. Miał nie dostać... truskawek

Świat
Wojna w Ukrainie. Wiktor But skarży się na warunki w więzieniu w USA. Miał nie dostać... truskawek
EPA/YURI KOCHETKOV/STRINGER
Brittney Griner i Wiktor But

Ani kopru, ani truskawek miał nie dostawać w więzieniu w USA Wiktor But, który na warunki w amerykańskiej celi skarżył się w rosyjskiej telewizji. Przekazał, że miał "doznać urazu" w czasie odbywania wyroku.

Rosyjski przemytnik i handlarz bronią podczas wywiadu dla rosyjskiej telewizji poskarżył się na "urazy psychiczne" jakich miał doznać w amerykańskim więzieniu.

 

Oceniał, że miał otrzymywać posiłki niezawierające "kopru, czosnku i truskawek" przez 12 lat. Tak długi wyrok odbył w amerykańskich więzieniach.

 

- Wyobraź sobie, że przez całe 12 lat, które tam spędziłem, w każdą środę jest hamburger z rozgotowanymi frytkami, w każdy czwartek jest kurczak - mówił dziennikarce. 

 

Powiedział w czasie rozmowy, że wierzy w wygraną Rosji w wojnie. - Jestem dumny, że jestem Rosjaninem, a naszym prezydentem jest Putin".

 

- Kto stworzył amerykański system więziennictwa? Naziści - ocenił w wywiadzie But. Dodawał, że "zostali przeniesieni do USA w ramach operacji "Paperclip". Po swoich eksperymentach opisali, że w ten sposób łamie się ludzi i dostaje się to, czego się chce".

 

Odniósł się tym samym, w sposób mylny, do faktycznie mającej miejsce operacji amerykańskich służb. "Paperclip" przeprowadzono po zakończeniu II Wojny Światowej, polegała na rozbrajaniu Niemiec i pozyskaniu niemieckich naukowców do pracy na rzecz USA. 

But wrócił do Rosji

Handlarz wrócił do rodzinnego kraju w ramach wymiany więźniów.

 

ZOBACZ: Amerykańska koszykarka Brittney Griner zwolniona z więzienia w zamian za Wiktora Buta

 

Amerykańska koszykarka Brittney Griner od lutego była więziona w Rosji. Na lotnisku w Abu Zabi została wymieniona za skazanego w USA za handel bronią Wiktora Buta.

Wyrok w Rosji 

W sierpniu 2022 roku rosyjski sąd uznał, że koszykarka Brittney Griner umyślnie dopuściła się przestępstwa, jakim było posiadanie oraz przemyt narkotyków. Została skazana na dziewięć lat więzienia oraz grzywnę miliona rubli. Jej obrona zapowiedziała odwołanie się od wyroku. Oświadczenie w tej sprawie wydał prezydent USA Joe Biden, który zaapelował o uwolnienie skazanej.

 

Griner przyznała się do winy podczas procesu, natomiast wyraźnie stwierdziła, że nie zamierzała umyślnie łamać rosyjskiego prawa. Mimo tego sąd uznał, że koszykarka popełniła przestępstwo z premedytacją.

laf / polsatnews.pl / Newsweek
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie