Koronawirus. Wirusolog z Wuhan prowadzi badania w jaskini z milionami nietoperzy

Świat
Koronawirus. Wirusolog z Wuhan prowadzi badania w jaskini z milionami nietoperzy
Twitter/Peter Daszak
Wirusolog z Wuhan prowadzi badania nad nietoperzami

Wirusolog dr Peter Daszak, który sfinansował powstanie laboratorium w Wuhan, a następnie miał wyciszać teorie o wycieku wirusa, teraz prowadzi badania nad pochodzeniem SARS-CoV-2. Daszak wraz z grupą naukowców bada nietoperze. W tym celu przebywa w jednej z jaskiń w Tajlandii, gdzie żyje około 2,5 mln tych ssaków.

Wirusolog, który sfinansował powstanie laboratorium w Wuhan, działające w centrum pochodzenia COVID-19, a następnie rzekomo próbował negować tę teorię - sfilmował siebie w jaskini pełnej nietoperzy i zajmuje się stworzeniami w swoich badaniach - poinformował serwis "Daily Mail".

Naukowcy w jaskini pełnej nietoperzy

Dr Peter Daszak opublikował na swoim Twitterze film nakręcony z głębi jaskini Ratchaburi w Tajlandii. Wirusolog był otoczony przez 2,5 miliona ssaków, od których - jak sądzi - pochodzi COVID-19. Określił jaskinię jako "rdzeń reaktora aktywności wirusa". Daszak opublikował także zdjęcia skrzydlatych stworzeń, które część naukowców rzeczywiście uważa za siedlisko patogenu. Na jednym z materiałów widać nawet karmienie nietoperza.

 

 

Na innych zdjęciach można zobaczyć naukowców zajmujących się nietoperzami, wypuszczających je w powietrze czy stojących pośród chmar nietoperzy. Na każdym z filmów widać naukowców w odzieży ochronnej - w kombinezonach, rękawiczkach, goglach i maskach.

 

 

"Daily Mail" zauważa, że podróż Daszaka do Tajlandii odbywa się w ramach prowadzenia badań, podczas których naukowcy próbują ustalić źródło pochodzenia koronawirusa. Serwis dodaje, że niepokojące w tej sytuacji jest jednak bliskie powiązanie Daszaka z Wuhan i dodaje, że coraz powszechniejszy jest pogląd, że to laboratorium stworzyło i w wyniku zaniedbania uwolniło SARS-CoV-2.

 

Daszak walczył z teorią o pochodzeniu koronawirusa

Pomimo powiązań Daszaka z Wuhan, we wrześniu jego organizacja charytatywna EcoHealth Alliance otrzymała grant w wysokości ponad 650 tys. dolarów od National Institutes of Health na badanie wirusów podobnych do SARS-CoV-2 u nietoperzy w Azji i Afryce. Nie jest jasne, czy podróż do Tajlandii została opłacona gotówką amerykańskich podatników - zauważa "Daily Mail".

 

ZOBACZ: Koronawirus. Australia: Setki zarażonych na pokładzie statku wycieczkowego

 

Dr Andrew Huff, były wiceprezes organizacji Daszaka, powiedział, iż wierzy, że to właśnie badania doprowadziły do powstania szczepu, który wywołał pandemię. Huff twierdził, że wirus nigdy nie pojawiłby się w naturze i został rozwinięty w potężny patogen w laboratorium w Wuhan. - EcoHealth Alliance opracował SARS-CoV-2 i był odpowiedzialny za rozwój czynnika SARS-CoV-2 podczas mojego zatrudnienia w organizacji - powiedział.

 

Daszak walczył z teorią wycieków laboratoryjnych z "agresywną" zjadliwością  - pisze "Daily Mail".

msm/prz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie