Anglia i Walia. Chrześcijanie nie stanowią już większości. Pierwszy raz w historii
Po raz pierwszy w historii mniej niż połowa populacji Anglii i Walii określiła się w spisie powszechnym jako chrześcijanie. W ciągu 10 lat odsetek chrześcijan spadł tam o ponad 13 punktów proc.
Spis powszechny przeprowadzono w marcu 2021 r., ale dopiero we wtorek opublikowano częściowe dane. W spisie 46,2 proc. mieszkańców Anglii i Walii - około 27,5 mln osób - wskazało na chrześcijaństwo jako wyznawaną religię. Dziesięć lat temu odsetek ten wynosił 59,3 proc., czyli 33,3 mln osób.
Opublikowane przez brytyjski urząd statystyczny (ONS) dane dotyczą Anglii i Walii. W Szkocji oraz Irlandii Północnej spis przeprowadzają odrębnie tamtejsze urzędy statystyczne. W Szkocji z powodu pandemii został on przełożony o rok, na marzec 2022 r. Pełne dane o przynależności religijnej mieszkańców Zjednoczonego Królestwa będą znane w 2023 r.
ZOBACZ: Wielka Brytania. Królowa Kamila zrezygnuje z dam dworu. Będzie miała towarzyszki
Anglia. Rośnie liczba osób bezwyznaniowych
Jak informuje brytyjski "The Guardian", o 12 pkt proc. zwiększyła się w Anglii liczba osób, które nie wyznają żadnej religii, co było jednocześnie drugą najczęściej udzielaną odpowiedzią. W ten sposób określa się 37,2 proc. populacji, czyli 22,2 mln osób. W spisie z 2011 r. było to 25,2 proc. - 14,1 mln osób.
- Zaznaczenie odpowiedzi "żadna religii" nie oznacza braku przekonań - podkreśla, cytowana przez BBC, prof. Linda Woodhead z King's College London. - Niektórzy będą ateistami, wielu agnostykami, a inni będą uduchowieni - podkreśliła.
Zauważalnie - o 1,2 mln - zwiększyła się liczba muzułmanów, którzy stanowią obecnie około 6,5 proc. populacji. Dziesięć lat wcześniej odsetek ten wynosił 4,9 proc. Jednocześnie o niespełna 200 tys. wzrosła liczba hinduistów - 1 mln osób i 1,7 proc., zaś sikhów o 100 tys. (jest ich ponad 500 tys. i stanowią 0,9 proc.).
Najbardziej zróżnicowanym religijnie regionem Anglii jest londyńska aglomeracja. Ponad jedna czwarta - 25,3 proc. - wskazało na religię inną niż chrześcijaństwo, zaś najmniej zróżnicowanym regionem jest południowy-zachód kraju. Wyznający inne religie niż chrześcijaństwo stanowią 3,2 proc. populacji.
ZOBACZ: Wielka Brytania: Kurier znaleziony martwy w swoim aucie. Pracował siedem dni w tygodniu
Kościół będzie kontynuował "swoją pracę"
Tymczasem w Walii odsetek osób identyfikujących się jako chrześcijanie jest niższy niż w Anglii - wynosi 43,6 proc., zaś jako osoby nie wyznające żadnej religii wyższy - 46,5 proc., co oznacza, że tych drugich jest więcej niż chrześcijan.
Z danych brytyjskiego urzędu statystycznego wynika, że odpowiedź na pytanie o wyznawaną religię była nieobowiązkowa i zaznaczył, że pytanie dotyczyło identyfikowania się z daną religią, a nie o uczestnictwo w praktykach religijnych.
Cytowany przez brytyjskie media arcybiskup Yorku Stephen Cottrell, czyli drugi w hierarchii duchowny Kościoła Anglii, przyznał, że kraj "zostawił za sobą erę, w której wiele osób niemal automatycznie identyfikowało się jako chrześcijanie". Zapewnił jednak, że Kościół będzie kontynuował pracę w obliczu zarówno odrodzenia, jak i spadku liczby wiernych.
ZOBACZ: Wielka Brytania. "Oszczędne" dekoracje bożonarodzeniowe w Londynie. Będą się świecić krócej
Polacy drugą narodowością pod względem liczebności
W czasie przeprowadzania spisu powszechnego zapytano również ludzi, z którą z grup etnicznych się identyfikują. Prawie trzy czwarte - 74,4 proc. - całej populacji to osoby o białym kolorze skóry, 9,3 proc. osób stanowią Azjaci, a 2,5 proc. to osoby czarnoskóre.
Z danych wynika, że jedna dziesiąta gospodarstw domowych w Anglii i Walii składa się z co najmniej dwóch różnych grup etnicznych. To wzrost z 8,7 proc. Natomiast drugą deklarowana narodowością pod względem liczebności jest narodowość polska.
Dodatkowo najpopularniejszym innym niż angielski bądź walijski pierwszym językiem pozostaje w obu krajach język polski. W ostatnim spisie powszechnym wskazało go 1,1 proc. mieszkańców (612 tys. osób).
Na drugim miejscu dziesięć lat temu znalazł się w tym zestawieniu używany w części Pakistanu i Indii język pendżabski. Obecnie spadł on na trzecie miejsce. Na drugie z dziewiętnastego awansował zaś język rumuński. W 2011 r. jako główny język podało go jedynie 68 tys. mieszkańców Anglii i Walii, dziesięć lat później - już 472 tys.
Czytaj więcej