Spotkanie Joe Biden - Xi Jinping. Oświadczanie ws. rosyjskich gróźb użycia broni atomowej

Świat
Spotkanie Joe Biden - Xi Jinping. Oświadczanie ws. rosyjskich gróźb użycia broni atomowej
PAP/EPA/XINHUA /LI XUEREN
Chiński przywódca Xi Jinping i prezydent USA Joe Biden spotkali się na Bali

Prezydent USA Joe Biden i przywódca Chin Xi Jinping podczas rozmów na Bali ustalili wspólne stanowisko wobec rosyjskich gróźb użycia broni atomowej. Oświadczenie w tej sprawie opublikował Biały Dom.

W poniedziałek prezydent USA Joe Biden rozmawiał z przywódcą Chin Xi Jinpingiem na indonezyjskiej wyspie Bali, gdzie odbywa się szczyt G20.

 

Obaj przywódcy rozmawiali m.in. na temat gróźb możliwości użycia broni atomowej w Ukrainie, jakie w ostatnich tygodniach padały z ust rosyjskich polityków w tym prezydenta Władimira Putina. 

 

 

Biały Dom opublikował oświadczenie dotyczące wspólnego stanowiska Bidena i Xi Jinpinga w tej sprawie. 

 

"Prezydent Biden przypomniał brutalną wojnę Rosji z Ukrainą i nieodpowiedzialne groźby Rosji dot. użycia broni nuklearnej. Prezydent Biden i prezydent Xi wspólnie potwierdzili stanowisko, że wojny nuklearnej nigdy nie należy toczyć i że nie można jej wygrać oraz podkreślili swój sprzeciw wobec użycia lub groźby użycia broni nuklearnej na Ukrainie" - czytamy. 

Biden o wojnie: Rosja nie będzie okupować Ukrainy

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej po rozmowie przywódców, Biden został zapytany o znaczenie, jakie dla przebiegu wojny ma odbicie przez Ukraińców Chersonia. 

 

ZOBACZ: Seria wpadek Joe Bidena. Pomylił wojny oraz okoliczności śmierci swojego syna

 

- Myślę, że jeszcze się okaże, jaki dokładnie będzie wynik, ale jestem przekonany, że Rosja nie będzie okupować Ukrainy, tak jak początkowo zamierzała planowała - powiedział amerykański prezydent. Jego zdaniem zima spowolni działania militarne, ale zapewnił, że Kijów może liczyć na dalsze wsparcie ze strony Waszyngtonu. 

 

Dziennikarze zapytali także o możliwość chińskiej inwazji na Tajwan. - Nie sądzę, by ze strony Chin doszło do jakichś rychłych prób napaści na Tajwan. I jasno powiedziałem, że nasza polityka w sprawie Tajwanu w ogóle się nie zmieniła - zaznaczył. 

ap/dk / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie