Lubelskie. Nocny rajd niezarejestrowaną hondą. Cztery osoby w szpitalu
Nocny rajd niedaleko Kraśnika (woj. lubelskie). Kierowca, który prowadził niezarejestrowaną hondę bez ubezpieczenia i przeglądu technicznego, stracił panowanie nad rozpędzonym autem i uderzył w drzewo. Do szpitala trafili pasażerowie - 16-latka, 26-latka i 30-latek. Poszkodowany został także 20-letni kierujący, który został zatrzymany przez policję.
W sobotę około godz. 20:30 w jednej z miejscowości w gminie Urzędów w powiecie kraśnickim osobowa honda, którą najprawdopodobniej kierował 20 latek, uderzyła w drzewo.
Do zdarzenia doszło na skutek niedostosowania prędkości, gdy auto zjeżdżało z pola na drogę szutrową.
ZOBACZ: Skwierzyna. Tragiczny wypadek, dwie ofiary śmiertelne. Z auta prawie nic nie zostało
Kierowcę i troje pasażerów - 16-latkę, 26-latkę i 30-latka - przewieziono do szpitala.
Auto nie było zarejestrowane. 20-latek podejrzewany o kierowanie został zatrzymany, miał ponad promil alkoholu.
Brak tablic, przeglądu i ubezpieczenia
Na miejscu zdarzenia, działania ratownicze prowadziły także załogi pogotowia ratunkowego i straży pożarnej.
"Policjanci przeprowadzili oględziny pojazdu z udziałem technika kryminalistyki. Auto, którym poruszali się uczestnicy zdarzenia, nie było zarejestrowane, nie posiadało też tablic rejestracyjnych ani ubezpieczenia" - poinformował młodszy aspirant Paweł Cieliczko oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
ZOBACZ: Małopolskie. Nocny karambol na autostradzie A4. Zderzenie czterech tirów i auta osobowego
Funkcjonariusze ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
