Obniżka cen energii. Jest porozumienie unijnych ministrów

Najważniejszym postanowieniem jest dobrowolna redukcja zużycia energii elektrycznej brutto o 10 procent oraz obowiązkowy cel redukcji na 5 procent zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu.

Państwa członkowskie zgodziły się także na wprowadzenie obowiązkowej tymczasowej opłaty solidarnościowej od zysków przedsiębiorstw działających w sektorach ropy naftowej, gazu ziemnego, węgla i rafinerii.

Składka solidarnościowa byłaby obliczana na podstawie dochodów, które przekraczają 20-procentowy wzrost średnich rocznych dochodów podlegających opodatkowaniu od 2018 roku.

ZOBACZ: Sejm przyjął ustawę zamrażającą częściowo ceny prądu

- My takie pomysły w Polsce też mamy i je wdrażamy, ale jesteśmy przeciwni tej kwalifikowanej większości i tym rozwiązaniom na poziomie europejskim, każde państwo może takie rozwiązania wprowadzać i wprowadza, nie ma potrzeby żebyśmy dyskutowali na forum unijnym czy 20, czy 30, każda gospodarka jest inna, mix energetyczny jest inny - oceniała minister klimatu Anna Moskwa. 

Problem z gazem 

Ministrowie nie zdecydowali się natomiast na zastosowanie limitu cenowego na hurtowe transakcje na rosyjski gaz. Za takim rozwiązaniem opowiadało się 15 państw, w tym Polska.

WIDEO: Obniżka cen energii. Jest unijne porozumienie 

- Tutaj duże rozczarowanie w tej propozycji, która się pojawiła na stole, nie ma nic na temat cen gazu, ostatnio tą propozycje poparło 15 państw, pod listem, który wspólnie przygotowaliśmy - mówiła po spotkaniu minister klimatu Anna Moskwa.

Dodała, ze w tej sprawie "liczyliśmy bardzo starannie, mamy większość, więc dzisiaj gdyby ono się pojawiło na stole, ta cena maksymalna na gaz znalazła by poparcie w większości państw europejskich bez zbędnej dyskusji".