Aktor Ryan Grantham skazany na dożywocie za zabójstwo matki

Świat
Aktor Ryan Grantham skazany na dożywocie za zabójstwo matki
Aktor zabił własną matkę strzałem w tył głowy. Skazano go na dożywocie

Dożywotnie pozbawienie wolności - taką karę kanadyjski są wymierzył amerykańskiemu aktorowi Ryanowi Grantham'owi znanemu m.in. z serialu "Riverdale" za zamordowanie swojej matki Barbary Waite w 2020 roku - donosi BBC. 24-latek planował też zabójstwo premiera Kanady Justina Trudeau. Mówił, że zabił swoją matkę, by ta nie dowiedziała się co zrobi później.

24-letni dziś aktor Ryan Grantham dokonał zabójstwa swojej matki w marcu 2020 roku. Mężczyzna strzelił jej w tył głowy, gdy kobieta grała na pianinie. 

 

Jednak morderstwo własnej matki miało być zaledwie wstępem do zbrodniczych planów, których na szczęście Grantham nie zrealizował. Po tym, jak strzelił kobiecie w głowę miał przez wiele godzin pić piwo i palić marihuanę - podaje BBC. Następnie wsiadł do samochodu, zabierając ze sobą trzy pistolety, 12 koktajli Mołotowa, a także wskazówki dojazdu do rezydencji premiera Kanady Justina Trudeau, który miał być jego następną ofiarą. 

Aktor sam zgłosił się na policję

Media podały, że 24-latek przejechał około 200 kilometrów na wschód, a po drodze rozważał dokonanie masowego aktu przemocy na moście Lions Gate Bridge lub na Uniwersytecie Simona Frasera, gdzie studiował. Ostatecznie z krwawych planów zrezygnował, zawrócił i udał się na posterunek policji, gdzie przyznał się do zabójstwa matki. 

 

ZOBACZ: Ukraina. W Iziumie ekshumowano 436 ciał. Na 30 są ślady tortur

 

W trakcie procesu adwokaci twierdzili, że aktor zmagał się z lękami i kliniczną depresją, wyrażał też chęć popełnienia samobójstwa i skrzywdzenia innych nim ostatecznie pozbawił życia swoją matkę. 

 

W związku z problemami natury psychicznej Grantham poddał się w areszcie leczeniu i jak stwierdziła podczas rozprawy sędzia Sądu Najwyższego Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver Kathleen Ker, "wykazuje poprawę". 

Dożywotnie pozbawienie wolności

W środę Ryan Grantham usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności w związku z morderstwem drugiego stopnia. Aktor po 14 latach będzie mógł się ubiegać o zwolnienie warunkowe. Sędzia dodała, że na korzyść skazanego przemawiało to, że był wystarczająco świadomy tego co zrobił i powstrzymał się od dalszych aktów agresji.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Nie żyje Hilary Mantel. Pisarka była dwukrotną laureatką Nagrody Bookera

 

Prawnik 24-latka przekazał, że "jego klient nie jest zaskoczony wyrokiem".

 

- Myślę, że przewidział taki wyrok. Wydaje mi się, że jest zaniepokojony sprawą, jest drobną osobą, a pójście do systemu więziennego to dla niego przerażająca myśl  - powiedział. 

mst/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie