Wojna w Ukrainie. Samochód z prezydentem Ukrainy miał wypadek. Zełenskiego zbadał lekarz

Świat
Wojna w Ukrainie. Samochód z prezydentem Ukrainy miał wypadek. Zełenskiego zbadał lekarz
PAP/EPA/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT
Na zdjęciu: Prezydent Wołodymyr Zełenski podczas uroczystości wciągnięcia na maszt ukraińskiej flagi w Iziumie w okręgu charkowskim.

Rzecznik prezydenta Ukrainy poinformował w nocy, że samochód wiozący ukraińskiego lidera miał wypadek. Doszło do niego w Kijowie, gdy w kolumnę szefa państwa wjechało prywatne auto. Wołodymyr Zełenski został zbadany przez lekarza, który nie stwierdził obrażeń. Do szpitala trafił jego kierowca. Urząd prezydenta nie ujawnił, kiedy doszło do zdarzenia.

Samochód wiozący prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego brał udział w wypadku drogowym w Kijowie - poinformował jego rzecznik Serhij Nikiforow w mediach społecznościowych w czwartek we wczesnych godzinach rannych.

Prezydent nie został poszkodowany

Jak zaznaczył rzecznik, Zełenski nie został poważnie poszkodowany.

 

- Prezydent został zbadany przez lekarza. Nie znaleziono żadnych poważnych obrażeń - napisał Nikiforow.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ukraina chwali polskie Kraby. "To najszybsze stworzenia"

 

Medycy, którzy jechali w kolumnie Zełenskiego udzielili pomocy jego kierowcy, który został przewieziony do szpitala.

 

Sekretarz prasowy w kancelarii prezydenta nie ujawnił, kiedy i gdzie dokładnie doszło do zdarzenia. Wyjaśnił jedynie, że do incydentu doszło, gdy samochód prezydencki zderzył się z autem prywatnym.

 

Na Telegramie portalu Insider UA pojawiło się nagranie z miejsca zdarzenia.

 

Wizyta Zełenskiego na terenach wyzwolonych

W środę prezydent Ukrainy przebywał z wizytą na wschodzie kraju, gdzie wizytował miejscowości odbite z rąk Rosjan.

 

W Iziumie uczestniczył w symbolicznej uroczystości podniesienia ukraińskiej flagi na maszcie nad miastem.

 

ZOBACZ: Ukraina. Wyzwolona Bałaklija. "Rosjanie pytali, gdzie mają uciekać"

 

Odwiedził także miasto Bałaklija, gdzie wojska ukraińskie odkryły, m.in. izbę tortur, w której Rosjanie mieli więzić cywilów.

 

W środę wieczorem prezydent Zełenski, tak jak co dzień, zamieścił w mediach społecznościowych swoje wystąpienie.

 

- Jedynym wyjściem dla rosyjskich żołnierzy jest poddanie się siłom ukraińskim. To jedyna opcja, która gwarantuje im zachowanie życia i traktowanie zgodne z wszelkimi konwencjami - powiedział ukraiński przywódca.

 

hlk / Reuters
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie