Wojna w Ukrainie. Rosjanie chcą, by piloci sami naprawiali samoloty

Świat
Wojna w Ukrainie. Rosjanie chcą, by piloci sami naprawiali samoloty
Sergey Kustov/Wikimedia Commons/CC BY 2.0
Samolot Airbus A330 w barwach Aerofłotu

Wraz z Ministerstwem Transportu musimy szkolić i certyfikować lotników, którzy będą jednocześnie pilotami i technikami. Sprzęt powinien zapewniać możliwość naprawy w terenie - zapowiedział Oleg Boczarow, wiceminister przemysłu Rosji na Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku.

Według "Moscow Times" rosyjski wiceminister stwierdził, że zmiana polityki dotyczyłaby przede wszystkim cywilnych pilotów, którzy specjalizują się w lotach regionalnych.

 

ZOBACZ: Rosja. Dmitrij Miedwiediew kpi ze słów Zełenskiego. "To dziecinna rozgrzewka"

 

Polityk zapowiedział, że w przyszłym roku trasy krajowe ma zacząć obsługiwać nowy model samolotu opracowanego w Rosji, Bajkał. Jego zaletą ma być uniwersalność i możliwość szybkiej zmiany przeznaczenia z towarowego na pasażerskie i odwrotnie. 

Związkowcy przeciwko pomysłowi 

Głos na temat nowej inicjatywy rządowej zabrał Oleg Prichodko, wiceprzewodniczący rosyjskiego związku zawodowego zrzeszającego pracowników branży lotniczej. Nie ma dobrego zdania na temat tej propozycji.  

 

- Piloci i technicy to dwa różne zawody. Piloci mają teraz możliwość sprawdzania samolotów i wykonywania niektórych prostych prac, ale tylko po konsultacji z inżynierami - stwierdził. 

 

- Propozycja ministerstwa jest nierealistyczna - dodał.

 

arż/ sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie