Rosja. Dmitrij Miedwiediew kpi ze słów Zełenskiego. "To dziecinna rozgrzewka"

Świat
Rosja. Dmitrij Miedwiediew kpi ze słów Zełenskiego. "To dziecinna rozgrzewka"
wikimedia.commons/Kremlin.ru/CC BY 4.0
Dmitrij Miedwiediew nie zmienia tonu

Ukraińska armia potwierdziła w poniedziałek dojście do granicy państwa w obwodzie charkowskim. Rosjanie wycofują się ze swoich pozycji, a niepowodzenia na froncie skrytykował Ramzan Kadyrow. Sytuacja na froncie nie przeszkodziła jednak Dmitrijowi Miedwiediewowi w zamieszczeniu kolejnego propagandowego wpisu. Tym razem napisał o "ultimatum" dla Ukrainy.

W ciągu pięciu dni Ukraińcy odbili więcej terenów niż Rosjanie podbili od kwietnia - podał amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Eksperci wskazują, że ukraińskie wojska wyzwoliły prawie cały obwód charkowski, doszli do granicy z Rosją i zniweczyli plany Kremla o podbiciu całego Donbasu.

Miedwiediew nie zmienia tonu

Sytuację na froncie skrytykował m.in. przywódca czeczeńskich bojowników Ramzan Kadyrow oraz rosyjscy eksperci polityczni, którzy pozwolili sobie na otwartą krytykę wojny w reżimowej stacji.

 

Nerwowe nastroje propagandystów i porażki militarne nie zniechęciły Dmitrija Miedwiediewa. Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, były prezydent i premier od początku wojny zamieszcza antyzachodnie i propagandowe wpisy. Wyśmiewał europejskich przywódców, groził nuklearną zagładą Europy i, powołując się na nieistniejących ekspertów, tworzył mapy Ukrainy "po rozbiorach".

"Kapitulacja na warunkach Rosji"

W poniedziałkowym wpisie odwołał się do słów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który wielokrotnie zapowiadał, że jego kraj nie będzie prowadził negocjacji, z kimś, kto stawia przed nim żądania. W rozmowie CNN prezydent Ukrainy zapewniał, że rozmowy będą możliwe, gdy Rosja "zwolni wszystkie okupowane terytoria". Zgodnie z oficjalną linią Kremla, celem inwazji jest demilitaryzacja i "denazyfikacja" Kijowa.

 

ZOBACZ: Rosja. Putin przygotowuje się do nowego etapu wojny. Dał zadanie oligarchom

 

"Zełenski powiedział, ze nie będzie rozmawiał z tymi, którzy stawiają ultimatum. Obecne "ultimatum" to dziecinna rozgrzewka przed wyzwaniami przyszłości" - napisał Miedwiediew.

 

"I on (Zełenski - red.) je zna: To całkowita kapitulacja reżimu kijowskiego na rosyjskich warunkach" - stwierdził były prezydent, w momencie, w którym rosyjskie władze uciekają z terytoriów okupowanych od 2014 r.

bas/zdr / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie