Królowa Elżbieta II i jej ostatnie godziny. William i Harry nie zdążyli się pożegnać

Świat
Królowa Elżbieta II i jej ostatnie godziny. William i Harry nie zdążyli się pożegnać
PAP/EPA/PAUL REID
Samochód z księciem Harrym przekracza bramy Balmoral

Pałac Buckingham poinformował o śmierci królowej Elżbiety II w czwartek po godz. 18:30 czasu lokalnego. Monarchini zmarła kilka godzin wcześniej. O 16:30 o jej śmierci dowiedziała się premier Wielkiej Brytanii Liz Truss. Oznacza to, że z Elżbietą II nie zdążyli pożegnać się wnukowie: książę William i Harry oraz inni członkowie rodziny królewskiej.

"Królowa zmarła spokojnie w Balmoral dziś po południu. Król i Królowa Konsorta pozostaną dziś wieczorem w Balmoral, a jutro wrócą do Londynu" - napisano w komunikacie Pałacu Buckingham o godz. 18:30 czasu londyńskiego (19:30 czasu polskiego) w czwartek.

 

ZOBACZ: Elżbieta II nie żyje. Banknoty z wizerunkiem zmarłej królowej pozostaną w użyciu

 

Elżbieta II miała 96 lat, na tronie zasiadała przez ponad siedem dekad - najdłużej niż jakikolwiek brytyjski monarcha w historii. Jej następcą został jej syn Karol, który przyjął imię Karol III.

Politycy dowiedzieli się przed oficjalnym oświadczeniem

O złym stanie zdrowia królowej Pałac Buckingham poinformował po raz pierwszy w oficjalnym oświadczeniu o godz. 12:30 czasu lokalnego. Potwierdzono, że "lekarze są zaniepokojeni", a królowa przebywa w rezydencji w szkockim Balmoral.

 

ZOBACZ: Królowa Elżbieta II była pod nadzorem lekarzy. Politycy dowiedzieli się podczas obrad Izby Gmin

 

Kilkanaście minut wcześniej o doniesieniach w sprawie monarchini zostali nieoficjalnie zawiadomieni deputowani Izby Gmin w tym m.in. spiker sir Lindsay Hoyle oraz premier Liz Truss.

 

Na pożegnanie królowej do Balmoral przyjechał m.in. następca tronu książę Karol i jego małżonka księżna Kamila. Brytyjskie media informowały, że w drodze do Szkocji są zarówno książę William, jak i książę Harry.

Księżne Kate i Meghan nie przyleciały do Szkocji

"Washington Post" spekuluje, że królowa zmarła ok. godz. 15 czasu lokalnego. Półtorej godziny później o godz. 16:30 informację o śmierci monarchini otrzymała szefowa brytyjskiego rządu Liz Truss.

 

ZOBACZ: Królowa Elżbieta II nie żyje. Tak zmieniała się przez lata

 

Samolot z księciem Cambridge Wiliamem, księciem Andrzejem (synem królowej) oraz najmłodszym synem Elżbiety księciem Edwardem z małżonką księżną Zofią wylądował w Aberdeen ok. godz. 16. Media odnotowały, że samochód prowadzony przez Williama przekroczył bramy Balmoral o godz. 17:05. Oznacza to, że nikt z wymienionej grupy nie zdążył pożegnać się z królową.

 

Z kolei książę Harry dotarł do rezydencji w Szkocji półtorej godziny po oficjalnym oświadczeniu Pałacu Buckingham.

 

W rodzinnej delegacji nie brały udziału zarówno księżna Cambridge Katarzyna, która została z dziećmi w Windsorze, jak i żona Harry'ego, księżna Meghan. Korespondent BBC Nicholas Witchell przekazał, że księżna Sussex obawiała się "chłodnego przyjęcia" ze strony królewskiej rodziny w Balmoral.

bas/ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie