Wiceminister w "Punkcie Widzenia": Poczucie komfortu życia wzrasta z roku na rok
Gdy zdolność kredytowa znacznie spadła w wyniku wzrostu stóp oraz zaostrzenia regulacji przez Komisję Nadzoru Finansowego, dla większości Polaków kredyt mieszkaniowy stał się niedostępny. O trudnym starcie młodych rodzin i potencjalnych rozwiązaniach mówili goście programu "Punkt Widzenia": działacz społeczny Jan Śpiewak (Wolne Miasto Warszawa) i Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii.
- Mamy wzrost cen najmu w Warszawie, w dużych miastach nawet o 50 proc. Ceny nieruchomości są nieosiągalne. Ta droga kredytowanie jest osiągalna dla młodych ludzi - mówił działacz społeczny Jan Śpiewak (Wolne Miasto Warszawa) pytany przez Grzegorza Jankowskiego w programie "Punkt Widzenia" o perspektywy rodzin w dzisiejszych warunkach ekonomicznych.
ZOBACZ: Jacek Szymczak: Może się zdarzyć, że temperatury w mieszkaniach będą trochę niższe
- Do tego mamy ciągle bardzo słabe warunki pracy, mamy mobbing, mamy dyskryminację kobiet w wieku reprodukcyjnym, mamy bardzo słabą inspekcję pracy i to wszystko składa się na bardzo złe warunki do startu w życiu dla młodych Polaków - dodał Śpiewak.
WIDEO - Olga Semeniuk i Jan Śpiewak w "Punkcie Widzenia"
Minister: Poczucie komfortu życia wzrasta
- Poczucie komfortu życia wzrasta z roku na rok. Ja nie mówię o tym, że mamy wracać do tych czasów, że czwórka dzieci była wychowywana na 37 metrach - mówiła Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii.
- Polityka mieszkaniowa wymaga również pewnych relacji miedzy rządem a samorządem. Stąd właśnie jestem zwolennikiem programu, który dotyczyłby bezpośrednio (tej kwestii) - mówiła polityk. Jak przyznała taki program "rewitalizacji mieszkań, które już są", funkcjonuje w banku Gospodarstwa Krajowego.
ZOBACZ: "Interwencja". Błąd w akcie notarialnym. Czeka ich eksmisja z mieszkania
- To wymaga koncentracji sił w relacjach z samorządem, czyli pokazania, że część mieszkań, które buduje deweloper, będzie przeznaczonych na cele socjalne i komunalne, bo te mieszkania są bardzo potrzebne - dodała polityk.