Lech Wałęsa w sanatorium. Były prezydent chwali się zdjęciami
Lech Wałęsa po wyjściu ze szpitala odpoczywa w sanatorium w Lądku-Zdroju. Były prezydent chętnie relacjonuje swój pobyt w uzdrowisku w mediach społecznościowych, gdzie wrzuca m.in. zdjęcia z zabiegów.
Lech Wałęsa na początku sierpnia trafił do szpitala w Gdańsku. Sytuacja wyglądała dość poważnie.
Byłego prezydenta w szpitalu odwiedziła m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dukiewicz.
W rozmowie z "Super Expressem" były prezydent wyjaśnił, że przyczyną jego hospitalizacji była infekcja.
- Czułem się dobrze w sobotę, jeździłem na rowerze, a w niedzielę w kościele padłem. Prawie zemdlałem, wyprowadzono mnie. I od razu zawieziono mnie do szpitala. Przyjmowałem kilka dni medykamenty - powiedział.
- Lekarze nie wiedzieli na początku, co mi było, ale problemów z nerkami nie miałem. Miałem infekcję dróg oddechowych, spowodowaną nie wiadomo czym - dodał.
Wałęsa pokonał jednak problemy zdrowotne i prosto ze szpitala udał się w podróż do Norwegii, gdzie wziął udział w Festiwal Demokracji.
Były prezydent w końcu postanowił jednak odpocząć i udał się do sanatorium w Lądku-Zdroju (woj. dolnośląskie). Pobyt w uzdrowisku relacjonuje równie chętnie jak swoje codzienne obowiązki.
Wałęsa publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia z zabiegów oraz ze spotkań z napotkanymi ludźmi.
Lech Wałęsa od dawna ma problemy ze zdrowiem. Były prezydent od lat choruje na cukrzycę. W sierpniu tego roku trafił nawet do szpitala z powodu stopy cukrzycowej. Z kolei wiosną 2021 roku Wałęsa przeszedł operację kardiologiczną, związaną z rozrusznikiem serca, który został mu wszczepiony kilka lat temu.
W styczniu były prezydent przeszedł natomiast zakażenie koronawirusem.
Czytaj więcej