Tomasz Grodzki komentuje nowy dodatek energetyczny: To w zasadzie są nasze poprawki

Polska
Tomasz Grodzki komentuje nowy dodatek energetyczny: To w zasadzie są nasze poprawki
Polsat News
Tomasz Grodzki

- Chemię to można było mieć w liceum z koleżanką z klasy - mówił Tomasz Grodzki w programie "Gość Wydarzeń", komentując swoje relacje z Donaldem Tuskiem. Piotr Witwicki zapytał jak wygląda współpraca szefa Platformy Obywatelskiej i marszałka Senatu oraz czy jest między nimi chemia. Grodzki mówił też o najnowszych propozycjach rządu w sprawie dodatku energetycznego.

- To w zasadzie są wypełnione nasze poprawki, które my wysłaliśmy na poprzednie posiedzenie Sejmu, dotyczące rozszerzenia tych środków ogrzewczych. Wszystkie głosami wpisu zostały odrzucone. W tej chwili wracają jako projekt rządowy - mówił Tomasz Grodzki pytany o wtorkową zapowiedź premiera ws. zwiększenia wsparcia dla osób ogrzewających swoje domy innymi źródłami ciepła niż węgiel.

 

Według najnowszej propozycji, jednorazowy dodatek energetyczny otrzymają ci, którzy domy ogrzewają drewnem, olejem opałowy, gazem LPG i pelletem. Kwota jest różna w zależności od źródła ciepła. - Niech to będzie projekt rządowy. Ważne, żeby ulżyć ludziom - dodał marszałek Senatu.

 

ZOBACZ: "To są kroki samobójcze". Marszałek Grodzki o słowach Ziobry

 

- Jeżeli Sejm się zbierze 2 września, my od dawna mieliśmy zaplanowane posiedzenie plenarne Senatu 7 września, czyli pięć dni później, po weekendzie i to posiedzenie się odbędzie. Będą oczywiście inne akty legislacyjne, nie tylko ten, który trafi z Sejmu - zapewnił Grodzki.

Nowy pakt senacki

Piotr Witwicki pytał marszałka czy będzie autorem nowego paktu senackiego - w ramach którego politycy opozycji mieliby wystartować w wyborach do wyższej izby polskiego parlamentu. - Ja nie aspiruję do autorstwa. Autorem pierwszego paktu senackiego był kto inny, a autorem drugiego, mam nadzieję, będą skutecznie liderzy partii politycznych z premierem Tuskiem na czele - odparł Grodzki.

 

WIDEO: Tomasz Grodzki w programie "Gość Wydarzeń":

 

 

Celem ma być zdobycie ponad 60 mandatów w stuosobowej izbie. - Zapewniam, że jest to absolutnie możliwe - stwierdził marszałek.

 

- Analizujemy wszystkie 100 okręgów wyborczych i tam gdzie przegraliśmy było tak, że po jednej stronie był kandydat PiS, który np. zdobył 41 tysięcy głosów, a po stronie opozycyjnej było dwóch kandydatów, którzy razem zdobyli 70 tysięcy głosów. Senatorem został kandydat PiS-u. Takich było 12 okręgów. Jeżeli nie powtórzymy tego błędu, te 12 okręgów zostanie z dużym prawdopodobieństwem po naszej stronie - uważa Grodzki.

Relacje Grodzkiego z Tuskiem

Polityk został także zapytany o swoje relacje z Donaldem Tuskiem. - W kuluarach krążą informacje, że nie ma chemii pomiędzy panami - zauważył dziennikarz.

 

ZOBACZ: Skażenie Odry. Donald Tusk apeluje do premiera: Trzeba podjąć natychmiastowe działania

 

- Chemię to można było mieć w liceum z koleżanką z klasy czy coś podobnego. Współpracujemy z Donaldem Tuskiem na bieżąco. Uważam, że jest to współpraca skuteczna i doskonała. Plotki rozpuszczane kładę między próby rozmontowania opozycyjnej, demokratycznej jedności i nie ma w nich nic opartego na prawdzie - odpowiedział Grodzki.

 

Wcześniejsze odcinki programu "Gość Wydarzeń" możesz zobaczyć tutaj.

jk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie