"Gość Wydarzeń". Gen. Waldemar Skrzypczak: Możliwy atak na Kijów nastąpi 24 sierpnia
- Możliwe uderzenie na Kijów nastąpi 24 sierpnia - powiedział w "Gościu Wydarzeń" gen. Waldemar Skrzypczak. Dodał, że pretekstem będzie śmierć Darii Duginy. - Ten zamach to wojna wewnątrz frakcji na Kremlu - przekazał gen. Bogusław Pacek.
W programie "Gość Wydarzeń" u Katarzyny Zdanowicz byli generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych oraz generał Bogusław Pacek, były szef Żandarmerii Wojskowej. Rozmowa toczyła się na temat sytuacji w Rosji i Ukrainie.
"Wojna frakcji wewnątrz Kremla"
- Zamach na Darię Dugina to wojna frakcji wewnątrz Kremla - powiedział gen. Pacek. Dodał, że to będzie czas paniki w Moskwie. - Będą szukać teraz winnych - wyjaśnił generał.
Generał Skrzypczak wyjaśnił, że to jej ojciec, Aleksander Dugin, był celem numer jeden. - To główny ideolog Putina - powiedział. Dodał, że to być może także rozgrywka o to, kto będzie następcą po Putinie.
ZOBACZ: Rosja. Daria Dugina zginęła w wybuchu auta. Była córką propagandysty Kremla Aleksandra Dugina
- Miedwiediew to słaba postać. Jest zależny od Władimira Putina - powiedział gen. Pacek. Dodał, że elity władzy mają duży wpływ na sytuację w Rosji. - Dlatego nie ma wielkiej nadziei na zmianę na Kremlu - wyjaśnił generał.
- Ślady ukraińskie w zamachu na Dugina, to będzie pretekst do ataku na Kijów - przekazał gen. Skrzypczak. - Pierwszą dogodną datą jest 24 sierpnia - wyjaśnił. Dodał, że to dzień niepodległości w Ukrainie. - Wówczas nawet naloty na Kijów są prawdopodobne - przekazał generał.
Gen. Skrzypczak odnosząc się do zamachu stwierdził, że to zależy od wojska, czy Putin będzie jeszcze u władzy. - Póki jeszcze armia będzie blisko Putina, to on władzy nie straci - wyjaśnił gen. Skrzypczak.
- Białoruś wciąż będzie na orbicie Rosji, ale nie ruszy na Ukrainę do ataku - powiedział gen. Pacek. Dodał, że niebezpieczne jest to, że wyrzutnie rakiet mogą z Białorusi atakować konwoje, które jadą na Ukrainę.
Gen. Skrzypczak: Ataki na Krym naprawdę przestraszyły Kreml
- Ataki na Krym to na razie tylko początek - powiedział gen. Skrzypczak. - Jeszcze nie ma ataku na Chersoń, choć odbito już 100 miejscowości - dodał. Generał dodał, że Ukraina potrafi boleśnie w Rosję uderzyć. - Te ataki na Krym naprawdę przestraszyły Kreml - powiedział gen. Skrzypczak.
Generał dodał, że Ukraińcy uderzają na systemy dowodzenia na kierunku południowym i odcinają dostawy sprzętu. - Te ataki na lotnictwo i marynarkę wojskową są bardzo dolegliwe - przekazał gen. Skrzypczak.
- Nie jestem takim optymistą jak mój przedmówca - powiedział gen. Pacek. - Ukraina kontratakuje, ale nie udało się odbić żadnej wielkiej miejscowości - powiedział. - Sytuacja jest patowa. Są ataki na magazyny rosyjskie, ale niszczy się i magazyny ukraińskie - przekazał generał Pacek. Wyjaśnił, że na froncie jest klincz i nie ma szans w tym roku na zmianę sytuacji.
Generał powiedział, że Rosja nie odmieni losów tej wojny, ale Ukraina też tego nie zrobi. - Gdy nadejdzie jesień, ta wojna ugrzęźnie. Inicjatywa ruszy dopiero na wiosnę, wówczas może dojść do rozstrzygnięcia - wyjaśnił generał Pacek.
WIDEO - "Gość Wydarzeń". Gen. Waldemar Skrzypczak: Możliwy atak na Kijów nastąpi 24 sierpnia
Gen. Pacek: Ogromny wpływ na wojnę mają Amerykanie
Gen. Skrzypczak zauważył, że Ukraińcy mają atut w ręku. - Mogą uderzyć na most w cieśninie Kerczeńskiej. Wybierają tylko odpowiedni moment - wyjaśnił generał. Dodał, że dla Putina byłaby to klęska wizerunkowa.
- Ogromny wpływ na wojnę mają Amerykanie. Oni nie chcą rozprzestrzenienie tego konfliktu - powiedział generał Pacek. Dodał, że w tej wojnie decyduje nie tylko aspekt wojskowy, ale także polityczny. - Robi się wszystko, aby Rosjanie nie uderzyli taktyczna bronią atomową - dodał generał.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosyjski pocisk uderzył w ośrodek wypoczynkowy w obwodzie odeskim
- Wojska ukraińskie jeszcze nie wejdą na Krym. Ale Amerykanie już teraz pomagają im bardzo dużo - powiedział gen. Skrzypczak. Dodał, że USA przekazało już ponad 12 mld dolarów Ukrainie. - W konsekwencji tego Rosja w łuku donbaskim ponosi ogromne straty - wyjaśnił generał.
Gen. Skrzypczak: Kaliningrad bardziej się boi nas, niż my Kaliningradu
- Pociski KindŻał, które rozmieszczono w obwodzie Kaliningradzkim, są bardzo niebezpieczne. Mogą niszczyć cele na kilkaset kilometrów - powiedział generał Pacek. - Rosjanie przyznali, że trzykrotnie już użyli tych rakiet hipersonicznych. Zachód obawia się tej broni - dodał generał.
Gen. Skrzypczak zauważył, że to propagandowe posunięcie. - Grożą Polsce i innym krajom NATO, ale Kaliningrad bardziej się boi nas, niż my Kaliningradu - powiedział generał. - Gdyby do czegokolwiek doszło, to ta wyspa w strefie Sojuszu, jaką jest obwód, zniknie z mapy w kilka chwil - dodał.
