Na konferencji prasowej wiceprezydenta Krakowa pojawiła się... owca. Jak ustaliła Interia, za wynajęcie zwierzęcia do tej roli zapłacono sześć tysięcy złotych. - Owca jest jedną z głównych bohaterek tegorocznej kampanii promocyjnej Krakowa, występuje w spocie promocyjnym. Zależało nam, by była obecna również podczas spotkania z mediami - wyjaśniła rzeczniczka prasowa prezydenta Krakowa.

Kraków. Magistrat wypożyczył owcę na konferencję. Zapłacił sześć tysięcy złotych — YouTube

Wynajęta owca bierze udział w kampanii promującej Kraków

Zobacz więcej

17 maja urzędnicy z wydziału komunikacji społecznej krakowskiego magistratu podpisali umowę na "udział żywej owieczki w konferencji prasowej pod Wawelem" - podała Interia.

Dzień później, 18 maja, pod murami Wawelu, w sąsiedztwie pomnika smoka wawelskiego, wiceprezydent miasta Andrzej Kulig spotkał się z przedstawicielami mediów. W konferencji wzięła też udział rzecznik prasowa prezydenta i dyrektor wydziału komunikacji społecznej Monika Chylaszek. Towarzyszyła im też owieczka.

Wiceprezydent Krakowa pozował z nią do zdjęć. Przybyli na miejsce dziennikarze mogli ją pogłaskać.

Wszystko to kosztowało… sześć tysięcy złotych. Okazuje się, że owca jest prawdziwą "aktorką" i ma doświadczenie przed kamerą. Co więcej, wystąpiła we wcześniejszych spotach promujących Kraków.

Owca za sześć tysięcy. Magistrat tłumaczy

- Owca jest jedną z głównych bohaterek tegorocznej kampanii promocyjnej Krakowa, występuje w spocie promocyjnym. Świętujemy jubileusz smoka wawelskiego, w tym roku mija 50 lat, odkąd jego rzeźba stoi pod Wawelem. Zależało nam na tym, by ta sama owca z filmików pojawiła się również na konferencji prasowej - podkreśliła w rozmowie z Polsat News Monika Chylaszek.

WIDEO: Owca na konferencji w Krakowie. Miasto zapłaciło sześć tysięcy