Polregio podnosi ceny biletów. Drożeją podróże regionalnymi pociągami

Gdy inflacja podwyższa koszty podróży, Polacy coraz przychylniej spoglądają na kolej. W pociągach bite są rekordy frekwencji - przykładowo w maju przewoźnicy zabrali na pokłady 30,4 mln podróżnych. W ciągu ostatniej dekady tylko raz, czyli w październiku 2019 roku, udało się osiągnąć taki wynik.

Jak ponadto wyliczył Urząd Transportu Kolejowego, nieco zwiększyła się liczba wagonów pasażerskich, a przewoźnicy o 1,5 proc. zwiększyli liczbę zatrudnionych.

Ceny biletów Polregio w górę od 1 sierpnia

Kolejarze wiedzą jednak, że wzrastają również ceny, chociażby energii elektrycznej. To sprawia, że mimo zainteresowania pociągami niewidzianego od lat, zmieniają się ceny za przejazd niektórymi składami.

ZOBACZ: Koniec darmowych przejazdów dla Ukraińców. PKP Intercity przedstawiło bilans

Od 1 sierpnia cennik zaktualizuje Polregio, czyli dawne Przewozy Regionalne. To spółka należąca mniej więcej po połowie do samorządów wojewódzkich oraz rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu.

Polregio uruchamia najwięcej pociągów osobowych w ciągu doby, które zatrzymują się w miastach, ale i w małych miejscowościach, liczących po kilkaset, czy kilka tysięcy mieszkańców. Nierzadko są tam "oknem na świat", pozwalającym dotrzeć do pracy i szkoły.

Z nowego wykazu cen w taryfie podstawowej wynika, że pasażerowie korzystający z lokalnej kolei, by pokonać kilka kilometrów, zapłacą o kilkadziesiąt groszy więcej za bilet jednorazowy. Większe podwyżki, sięgające kilku złotych, dotyczą dłuższych dystansów.

Przykładowo za 100-kilometrową podróż standardowym połączeniem Polregio do 31 lipca zapłacimy 24 złote. Od poniedziałku kwota wzrośnie do 27,80 złotych. 

Polregio

Droższe będą także bilety długookresowe Polregio

W górę także ceny biletów kwartalnych Polregio. Taki imienny, "normalny" karnet uprawniający do jazdy na 50-kilometrowej trasie tam i z powrotem dotychczas kosztował 790 złotych. Od 1 sierpnia z portfela trzeba będzie wyjąć 908 złotych.

Gdy podróżny woli bilet obowiązujący przez miesiąc, ważny na takim samym dystansie, wyda 370 zł, pamiętając, że kiedyś wystarczyło 322 zł.

Polregio

Inflacyjna korekta cennika objęła również tzw. Regiokarnety, na które wydamy nie 75 zł, lecz niemal 90 zł. Koszt biletu na przewóz roweru zostanie podniesiony z 7 zł do 8 zł, a cenę biletu turystycznego ustalono na 55 zł - wcześniej było 48 zł.

ZOBACZ: "Taniej z Bliskimi". PKP Intercity wprowadza zniżki dla małych grup

Natomiast podróż z psem będzie droższa o 0,50 zł - nową wartość biletu dla czworonoga wyceniono na pięć złotych.

Polregio poinformowało, że odpowiednio wzrosną też ceny biletów ulgowych, np. studenckich, dla osób niepełnosprawnych czy przysługujących emerytom.

Podwyżka nie ominie specjalnych taryf, w tym Pomorskiej czy Podkarpackiej, w ramach których bilety na wybrane relacje są nieco tańsze. Zmiany dotkną także korzystających z pociągów przyspieszonych InterRegio oraz SuperRegio.

Podwyżki cen biletów także w Kolejach Mazowieckich i trójmiejskiej SKM

Regionalna spółka to niejedyny przewoźnik, który w ostatnim czasie podniósł opłaty za przejazdy. Od 1 lipca zdecydowały się na to Koleje Mazowieckie, bo - jak przekazały - zmusiły je do tego rosnące koszty działalności. Taryfę od 1 sierpnia aktualizuje również trójmiejska PKP Szybka Kolej Miejska.

Zarówno KM, Polregio, jak i PKP SKM stosunkowo niedawno podnosiły już ceny. Działo się to w zimie; wówczas powodem także była inflacja.

Ponadto w maju zarząd Polregio porozumiał się z maszynistami, którzy - domagając się podwyżek - zapowiadali strajk generalny.  Ogłoszono, że kolejarze otrzymają pensje wyższe o 700 złotych. Przedstawiciele spółki podkreślali, że wiąże się to ze wzrostem kosztów działalności Polregio.