Małopolskie. 1,5 roczny chłopiec boso szedł ruchliwą drogą. Zauważył go policjant na urlopie
1,5-roczny chłopiec szedł boso ruchliwą drogą. Był ubrany tylko w dziecięce body. Malca zauważył przebywający na urlopie policjant z Krakowa. Dzięki jego reakcji nie doszło do tragedii - poinformowała małopolska policja.
Mł. asp. Kamil Szumny, jadąc samochodem przez miejscowość Węgrzce, w powiecie krakowskim napotkał niecodzienną sytuację. Na dojeździe drogi powiatowej do Ronda Wyspiańskiego zauważył małego chłopca, który boso, ubrany jedynie w dziecięce body szedł po jezdni. W pobliżu nie było widać żadnego opiekuna.
Droga, na której znalazło się dziecko jest dość ruchliwa. Policjant ustawił swój pojazd tak, żeby nie dopuścić do zagrożenia i zabrał dziecko z jezdni. Powiadomił o sytuacji dyżurnego z miejscowego komisariatu.
ZOBACZ: Poznań: Dzieci w otwartym oknie na ósmym piętrze. Interweniowały służby
Tymczasem krakowski policjant zaczął rozpytywać mieszkańców okolicznych domów, czy rozpoznają chłopca. Jeszcze przed przybyciem patrolu udało mu się odnaleźć właściwy dom. Znajdował się on około 150 m od miejsca, gdzie znalazł chłopca.
Dziecko niezauważone przez nikogo, wyszło przez uchyloną furtkę.
Przybyły na miejsce patrol pouczył rodziców dziecka.
Czytaj więcej