Dymisja Piotra Naimskiego. "Nie nadaję się do współpracy"

Polska
Dymisja Piotra Naimskiego. "Nie nadaję się do współpracy"
Wikimedia Commons/U.S. Department of Energy from Untied States
Piotr Naimski zdymisjonowany

"Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i 'wszystko blokuję'" - napisał Piotr Naimski, informując o dymisji ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "Dziękuję mu za jego pracę i zaangażowanie" - napisał premier Mateusz Morawiecki.

"Korzystam z tej formy, by zawiadomić Państwa, iż z dniem 20 lipca otrzymałem dymisję ze stanowiska Pełnomocnika Rządu do spraw Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jako ustne uzasadnienie powiedziano mi, że nie nadaję się do współpracy i 'wszystko blokuję'" - napisał na Facebooku Naimski.

"Nie pierwsza to w moim dość długim już życiu dymisja"

Dodał, że to nie pierwsza w jego "dość długim już życiu dymisja". "Ta przypada 30 lat po obaleniu rządu premiera Jana Olszewskiego, w którym pełniłem funkcję szefa UOP. Wtedy Wałęsa wyrzucał mnie rękoma tymczasowego premiera Pawlaka" - zaznaczył.

 

Podkreślił ponadto, że Baltic Pipe, który został zbudowany przez nadzorowany przez niego z ramienia Skarbu Państwa Gaz-System będzie oddany do eksploatacji w październiku a uroczystość z tym związania odbędzie się 27 września w szczecińskiej filharmonii.

 

"Śmiem twierdzić, że zbudowanie tego połączenia Polski z norweskimi złożami gazu jest jednym z ważniejszych sukcesów politycznych i ekonomicznych osiągniętych przez nasz kraj w minionym trzydziestoleciu. Założona wtedy na Polskę przez Rosję gazowa pętla zostaje w tym roku zrzucona. Rosja nie będzie mogła szantażować nas zakręcaniem 'gazowego kurka'. Wojna Rosji z Ukrainą i użycie przez Rosjan szantażu energetycznego wobec całej Europy pokazują, jak ważne to jest dla bezpieczeństwa kraju" - napisał Piotr Naimski.

 

ZOBACZ: Pacanów. Sprawa naczelniczki poczty. Minister Michał Cieślak składa dymisję

 

Podziękował także wszystkim, którzy bezpośrednio lub pośrednio przyczynili się do realizacji projektu Baltic Pipe.

 

"To dziesiątki, a nawet setki osób, wiele instytucji państwowych i samorządowych, koledzy z Gaz-System, moje 'biuro pełnomocnika' i rozumiejący wagę projektu wykonawcy. Wszystkich nie sposób tu wymienić, ale wszystkim serdecznie dziękuję. To była wielka rzecz móc z Wami pracować. Nie ukrywam, że odczuwam satysfakcję z tego, co udało nam się razem dokonać" - zapewnił Naimski.

 

"Mam nadzieję, że projekty przez nas prowadzone, a będące jeszcze w realizacji, na czele z budową elektrowni atomowej, będą równie konsekwentnie realizowane już bez mojego udziału" - podsumował.

 

Rzecznik rządu Piotr Müller potwierdza

- Potwierdzam, że z dniem dzisiejszym minister Piotr Naimski przestał pełnić swoją funkcję - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

 

Do sprawy odniósł się we wpisie na Facebooku również premier. "Piotr Naimski od lat jest jednym z najlepszych w Polsce specjalistów od energetyki. Baltic Pipe i wielu innych inwestycji tworzących architekturę bezpieczeństwa energetycznego Polski to jego dziedzictwo. Dziś kończy swoją misję w rządzie. Dziękuję mu za jego pracę i zaangażowanie" - napisał Mateusz Morawiecki.

 

Anna Moskwa dziękuje Naimskiemu 

"Serdeczne podziękowania dla Pana Ministra Piotra Naimskiego - za intensywne prace w zespole ds. bezpieczeństwa państwa, za wkład na rzecz wzmocnienia naszej suwerenności energetycznej, konsekwencję, niezłomność i odwagę. Dziękuję za dotychczasową współpracę i wsparcie" - napisała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa na Twitterze.

 

Opozycja o Naimskim

Politycy opozycji skomentowali dymisję Naimskiego. Ocenili, że może być ona efektem jego sprzeciwu wobec fuzji Orlenu i Lotosu oraz konfliktu z prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem. Odwołany minister może też zostać kozłem ofiarnym gigantycznego kryzysu energetycznego - mówili.

 

- Myślę, że były wójt Pcimia, który jeszcze niedawno grzał ławę oskarżonych, może święcić triumfy. Piotr Naimski jako jeden z nielicznych przeciwstawiał się fuzji Orlenu z Lotosem i przestrzegał przed tym, by nie sprzedawać de facto Rosjanom części aktywów paliwowych. Jako jedyny mówił o tym, że ta decyzja to oddanie za bezcen części rynku w ręce ludzi powiązanych z Moskwą i właśnie za tą prawdę został odwołany - powiedział szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.

 

- To upadek tej władzy i walka o to, żeby jak najwięcej zdążyć się nachapać zanim ta władza padnie - dodał. Zwrócił uwagę, że fuzja Orlenu z Lotosem oznacza m.in. gigantyczne prowizje dla wielu osób, pośredniczących w tej transakcji.

 

Budka zwrócił też uwagę, że premier Morawiecki odwołuje człowieka, który do niedawna uchodził za bliskiego współpracownika prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Albo Kaczyński również stawia na Obajtka, albo Morawiecki rozpoczął również walkę z Kaczyńskim - ocenił Budka.

Dymisja Naimskiego a kryzys energetyczny

Poseł KO Maciej Lasek zwrócił uwagę, że dymisja Naimskiego ma związek z kryzysem energetycznym.

 

- Jeżeli pełnomocnik rządu do spraw rezerw strategicznych krótko po swojej wypowiedzi, w której tonuje nastroje i mówi, że zakupy węgla już trwają i nie będzie problemu z ogrzewaniem w zimie, jeśli krótko po tej wypowiedzi jest dymisjonowany, to znaczy, że minął się z prawdą, a rząd nie podziela tej opinii - powiedział Lasek.

 

Podobny pogląd zaprezentował poseł Lewicy Dariusz Wieczorek.

 

- Fakt dymisji w mojej ocenie wynika z tego gigantycznego kryzysu energetycznego i ma związek z utratą bezpieczeństwa energetycznego Polski. Myślę, że pan premier Morawiecki widząc co się dzieje zaczyna wyciągać konsekwencje. Ktoś musi odpowiadać za to, że od lutego, choć rozpoczęła się wojna, nikt nie poczynił żadnych kroków, aby zamówić węgiel na rynkach światowych - powiedział Wieczorek. - Być może to początek rozliczania się z tymi, którzy są odpowiedzialni za ten gigantyczny bałagan, który mamy - dodał.

 

ZOBACZ: Adrian Zandberg: To moment, w którym premier powinien pokazać, że jest ważniejszy niż Obajtek

 

Jego zdaniem dymisja Naimskiego to zapewne także przejaw "walki wewnętrznej w rządzie". - Jeśli pan Naimski na przykład sprzeciwiałby się likwidacji PGNiG w sytuacji, z którą mamy do czynienia, to byłoby to akurat bardzo dobre, bo to jest rzecz, której nie powinno się teraz robić. Może więc decyzję o dymisji podjął pan prezes Daniel Obajtek wobec tego, że pan Naimski blokował likwidację PGNiG. Myślę jednak, że następne godziny pokażą trochę więcej szczegółów - dodał Wieczorek.

 

Podobny pogląd wyraził poseł PO Marcin Kierwiński.

 

"Okazuje się, że Piotr Naimski tak bardzo przeszkadzał wójtowi z Pcimia, że trzeba było go usunąć. Maski opadły..." - stwierdził na Twitterze.

 

Naimski sekretarzem stanu w kancelarii premiera był od 2015 r.

Piotr Naimski, 71-letni doktor nauk przyrodniczych, był w przeszłości członkiem Komitetu Obrony Robotników i NSZZ "Solidarność", a następnie ZChN, Ruchu Odbudowy Polski i Ruchu Katolicko-Narodowego. W latach 1981-1984 zatrudniony w New York University Medical School. Adiunkt, prodziekan a następnie dziekan Wydziału Studiów Politycznych (2003-2009) Wyższej Szkoły Biznesu - National-Louis University w Nowym Sączu.

 

W 1992 r. pełnił funkcję Szefa Urzędu Ochrony Państwa, był też doradcą ds. bezpieczeństwa w Kancelarii Premiera Jerzego Buzka (1999-2001), sekretarzem stanu odpowiedzialnym za bezpieczeństwo energetyczne w Ministerstwie Gospodarki (2005-2007), doradcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i członkiem zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (2008-2010).

 

Był posłem od 2011 r. (VII-VIII kadencja), pracował w komisjach gospodarki i ds. Unii Europejskiej. Funkcję sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Pełnomocnika Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej objął w listopadzie 2015 r. Odpowiadał za nadzór nad Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi, Gaz-Systemem oraz nad programem budowy polskiej energetyki atomowej.

ac/msm / PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie