Córka posłanki PiS chwali się niezobowiązującymi związkami. Matka komentuje
Kilka dni temu ukazała się książka opisująca erotyczne przygody Polki mieszkającej na egzotycznej wyspie Bali. Autorką i główną bohaterką publikacji jest Kasia Pieluszka. Jak się okazało 34-letnia kobieta jest córką posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy.
Książka "Bali Tinder. Wolność i relacje" ukazała się w Polsce 11 lipca. Autorką książki jest Kasia Pieluszka. Kobieta opisuje w niej swoje erotyczne przygody na wyspie Bali, gdzie od jakiegoś czasu mieszka.
ZOBACZ: USA. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski bohaterem... komiksu
"Bezkompromisowa opowieść o raju, do którego nie każdy odważy się wejść" - możemy przeczytać w opisie książki na stronie lubimyczytać.pl.
"Dla autorki 'Bali Tinder' rajska wyspa, obiekt westchnień podróżników z całego świata, stała się tłem opowieści o współczesnych relacjach damsko-męskich. Priorytety są tu jasno określone: wolność seksualna, życie ukierunkowane na samorealizację i unikanie zobowiązań” - dodano.
W książce kobieta bez skrępowania przyznaje, że sypia z wieloma mężczyznami. - W pewnym momencie doszłam do wniosku, że monogamia nie jest dla mnie, choć oczywiście zajęło mi to trochę czasu - wyznała natomiast w rozmowie z WP Kobieta.
Pieluszka podkreśla, że gdy zaczyna spotykać się z jakimś mężczyzną, od razu wyjaśnia mu zasady. Z jej relacji wynika, że większości z nich nie przeszkadza poligamia. Według niej "monogamia na Bali to rzadkie zjawisko".
Chociaż kobieta sypia z mężczyznami z całego świata, unika wchodzenia w relacje z Polakami. - Po prostu pod wpływem złych doświadczeń ze związków z Polakami w pewnym momencie podjęłam taką decyzję. Za dużo traum. Moi znajomi rodacy wiedzą, że chociaż ich uwielbiam, raczej nie będę chciała tworzyć z nimi relacji romantycznych - wyznaje w rozmowie z wp.pl autorka książki.
We wspominanym wywiadzie Pieluszka przekonuje, że dzięki jej wpisom i relacjom w social mediach otworzyła oczy wielu Polkom, które chcą żyć jak ona.
- Zauważam, że coraz więcej dziewczyn z Polski wychodzi ze swojej strefy komfortu: zmieniają miejsce zamieszkania, zaczynają się spotykać z obcokrajowcami, wyjeżdżając za granicę nawiązują nowe kontakty - stwierdziła.
Córka posłanki PiS
O książce zrobiło się jednak głośno nie z powodu śmiałych wyznań autorki, ale z powodu jej pochodzenia. Jak się bowiem okazało Kasia Pieluszka to córka posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy.
Kobieta uważa, że jej dorosła córka ma prawo do podejmowania własnych decyzji.
- Kasia jest dorosła, ma już 34 lata, nie jest politykiem. Dzieci polityków nie mają łatwo, więc nie chcę, żeby przez pryzmat moich wyborów moje dzieci były oceniane. Dzieci są dla mnie najważniejsze. Moi rodzice tak mnie wychowali, że mogłam dokonywać swoich wyborów i ja też staram się im na to pozwalać - wyznała posłanka w rozmowie z "Super Expressem".