PAŻP podpisała umowy ze 181 kontrolerami ruchu lotniczego

Pod koniec czerwca podczas konferencji prasowej przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) poinformowali o uzgodnionym porozumieniu z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZKRL) w zakresie zmian w regulaminie pracy i wynagradzania. 

ZOBACZ: Niemcy. Samochód wjechał na lotnisko w Weeze. Samolot Ryanair przerwał lądowanie

PAŻP przekazała w poniedziałek, że 8 lipca zawarto 181 umów o pracę z kontrolerami ruchu lotniczego, które opierają się na nowych, wynegocjowanych wcześniej zasadach. 

"Podpisane umowy to sukces obu stron uczestniczących w rozmowach, zwieńczający proces negocjacyjny i gwarantujący pełną kontrolę polskiego nieba" - podkreśliła Agencja. 

Nadchodzą strajki w Hiszpanii 

Optymizmem nie napawa jednak sytuacja za granicą. Hiszpańscy członkowie załogi Ryanaira będą protestować w lipcu łącznie przez 12 dni na 10 hiszpańskich lotniskach. Utrudnień można spodziewać się w dniach 12-15, 18-21 i 25-28 lipca.  

"Domagamy się zmiany nastawienia pracodawcy" - napisali w oświadczeniu związkowcy, wzywając Ryanaira do wznowienia negocjacji w sprawie warunków pracy.

Przedstawiciele pracowników zwrócili się także do hiszpańskiego rządu, aby "nie pozwalał Ryanairowi na naruszanie prawa pracy i praw konstytucyjnych, takich jak prawo do strajku".

Protesty w Belgii 

Z kolei strajk belgijskich pilotów odbędzie się w dniach 23-24 lipca. Na razie nie jest jasne, czy przyłączy się do nich personel pokładowy. Ta grupa twierdzi z kolei, że jej wynagrodzenie jest niższe od płacy minimalnej w Belgi. 

- Powodem naszej decyzji jest nieprzestrzeganie prawa oraz arogancka postawa kierownictwa firmy - powiedział sekretarz związku zawodowego personelu pokładowego irlandzkiego przewoźnika Didier Lebbe.

ZOBACZ: Tańsze paliwo na Orlenie. Gąsiorowski: To zagrywka marketingowa, która ułatwi nam wakacje

Belgijscy pracownicy Ryanaira poprzednio protestowali w dniach 24-26 czerwca. Anulowano wówczas ok. 300 lotów. 

Strajki trwają od dłuższego czasu

To kolejne protesty w branży lotniczej, której pracownicy domagają się wyższych płac i lepszych warunków pracy. Do zakłócających obsługę pasażerów strajków dochodzi w ostatnim czasie na wielu lotniskach w Europie. Jako jedną z ich przyczyn podaje się liczne zwolnienia podczas pandemii COVID-19. Obecnie, gdy ruch lotniczy wraca do normalnych poziomów, odczuwany jest niedobór wykwalifikowanej siły roboczej.  

WIDEO: Sprawa mieszkań Karola Nawrockiego. "Mętna, jak cały jego życiorys"